Marcin Hakiel do hejterów. "Ktoś ma problem, zapraszam"

25

Aleksandra Kwaśniewska musi zmierzyć się z krytyką po głośnym wywiadzie z Marcinem Hakielem. Nie brakuje opinii, że nie powinna pomagać w wyciąganiu brudów na wierzch. Tymczasem były już partner Kasi Cichopek stanął w obronie dziennikarki.

Marcin Hakiel do hejterów. "Ktoś ma problem, zapraszam"
Marcin Hakiel (Instagram)

Od publikacji oświadczenia o rozstaniu Kasi Cichopek i Marcina Hakiela minęło już trochę czasu. Nie milkną jednak echa tego rozwodu. Ostatnio tancerz udzielił głośnego wywiadu. W trakcie rozmowy z Olą Kwaśniewską ujawnił, że był zdradzany.

Dziennikarka została skrytykowana za to, że przeprowadziła taką rozmowę. W trudnych momentach Hakiel wziął ją w obronę.

Podobno ktoś coś ma do Aleksandry Kwaśniewskiej i mojego wywiadu w TVN Style... Ja podjąłem decyzję o udzieleniu tego wywiadu, powiedziałem tyle, ile uznałem za stosowne. Jeśli ktoś ma z tym problem, zapraszam do bezpośredniego kontaktu - napisał Hakiel na InstaStories.

Ostre ataki. "Hiena roku"

Po rozmowie z Hakielem część internautów jest wręcz bezlitosna dla Kwaśniewskiej.

Hiena roku dla ciebie! Wykorzystałaś niestabilność Marcina, nie dałaś czasu na ułożenie się po rozstaniu. Widziałaś oświadczenie, dlaczego go nie uszanowałaś? Pani Olu, uważałam, że pani akurat jest osobą, której celem nie jest wywołanie przez swoją pracę hejtu na drugą osobę - w tym przypadku panią Cichopek. Strasznie słaba ta akcja z Marcinem. Trudno mi uwierzyć, że się na to zgodziłaś. Duże rozczarowanie - tak brzmi jeden z komentarzy.

Kwaśniewska postanowiła skomentować mocne zarzuty. "Punktem wyjścia do rozmowy było to, że społecznie mamy tendencję do odbierania mężczyznom prawa do okazywania pewnych emocji. Generalnie każemy im się ogarnąć i nie mazać, a przecież nie dysponują oni żadnymi magicznymi mechanizmami "radzenia sobie" lepiej niż my. Marcin znalazł się w tej sytuacji i tego miała dotyczyć rozmowa" - napisała na Instagramie.

Kontekst jest nam wszystkim znany, ale nie spodziewałam się tu żadnego wyznania ponad "nasze drogi się rozeszły". To nie ja stawiam granice dotyczące tego, co gość ujawni ze swojego życia prywatnego, tylko gość. Nie może być inaczej. Mamy w programie bardzo dużo tematów relacyjnych. Przy tej okazji goście opowiadają nam o swoich przemocowych partnerach, toksycznych relacjach z rodzicami itd. - dodała.
Zobacz także: "Proces dekady" tylko pomoże Johnny'emu Deppowi? "Oceniam, jakim jest aktorem, a nie człowiekiem"
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić