aktualizacja 

Mata usłyszał zarzuty. Na tym jego kłopoty się nie skończą

173

Michał M., znany lepiej jako Mata, został zatrzymany w czwartek za posiadanie narkotyków. Raper usłyszał już zarzuty, ale na tym jego problemy mogą się nie skończyć – specjalista uważa, że muzyk może stracić też dużo pieniędzy.

Mata usłyszał zarzuty. Na tym jego kłopoty się nie skończą
Mata może dużo stracić z powodu swojego zatrzymania (fot. mat. pras.)

O sprawie 21-letniego Maty piszą od piątku wszystkie media w Polsce. Raper został zatrzymany wraz ze swoim o trzy lata starszym kolegą w czwartek tuż po godz. 23 w rejonie ulicy Okolskiej na warszawskim Mokotowie.

Podczas legitymowania obaj mężczyźni dobrowolnie z kieszeni odzieży wyciągnęli woreczki z marihuaną. U rapera znaleziono 1,5 grama. Obaj usłyszeli już zarzut posiadania środków odrzucających. Grozi im do 3 lat więzienia.

Zobacz także: Zobacz: Pytanie o Matę. Zobacz reakcję polityka PiS

To wydarzenie może mieć duże znaczenie dla kariery Michała M. Raper zarabiał duże pieniądze m.in. na kontraktach reklamowych (duża akcja ze znaną siecią fast-foodową), ale zarzuty o posiadanie narkotyków mogą odebrać mu szanse na podobne umowy. Takiego zdania jest medioznawca Wojciech Szalkiewicz, którego o komentarz ws. Maty poprosił "Super Express".

O ile jazda po pijanemu Beaty Kozidrak czy kontrowersyjne wypowiedzi Basi Kurdej-Szatan mieszczą się w granicach tolerancji korporacyjnej, to narkotyki są całkowicie dyskwalifikujące. Tolerancja korporacji jest w tym przypadku znacznie mniejsza. Przypuszczam, że nie tylko dla tej znanej sieci, ale i dla innych firm Mata będzie już spalony – powiedział ekspert.

Przypomnijmy, że w piątek wieczorem Michał M. po raz pierwszy odniósł się do całej sytuacji. Raper skomentował ją w dość specyficzny sposób, zamieszczając na Instastories link do utworu Jamala "Policeman".

"Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę. To, co moje jest moje, co jara mnie. W razie co, nie wiem przecież jak i gdzie" – słyszymy m.in. w tekście.
Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić