Michał Szpak dosadnie o TVP. Mówi o mobbingu

39

Jakiś czas temu Michał Szpak współpracował z Telewizją Polską. Celebryta realizował się w roli jurora "The Voice of Poland". To już jednak historia. Szpak zakończył współpracę z TVP, a w jednym z wywiadów postanowił odsłonić kulisy tej decyzji.

Michał Szpak dosadnie o TVP. Mówi o mobbingu
Michał Szpak (Licencjodawca, AKPA)

Michał Szpak jest uważany za niezwykle utalentowanego piosenkarza. Jest rozpoznawalny pod mocnym głosie, ale i wyrazistym wizerunku. Artysta utożsamia się ze społecznością LGBT+, która niejednokrotnie była atakowana w "Wiadomościach" TVP.

Właśnie z tą stacją przez jakiś czas kooperował Michał Szpak. W końcu jednak podjął decyzję o tym, by opuścić szeregi nadawcy publicznego. Teraz odsłonił kulisy tego ruchu.

W rozmowie z Pudelkiem przyznał, że był skłonny do pewnych kompromisów. Nie chciał jednak, by cokolwiek odbywało się jego kosztem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ada Fijał oceniła Roxie Węgiel. Padły mocne słowa

Wokalista twierdzi, że początkowo współpraca z TVP wyglądała inaczej. Później jednak sporo się pozmieniało, co sprawiło, że Szpak postanowił zerwać intratny kontrakt.

Jeśli ja wyznaję inne zasady niż te, które zostają mi w jakiś sposób narzucone, to niestety ja nie mogę się na to zgodzić, bo nie byłbym w stanie spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć: "w sumie, dlaczego nie, to była taka super posada, siedziałeś, odwracałeś się na fotelu". Godziłem się na to wtedy, kiedy nie było aż takiego fermentu - powiedział.

Zmiany w TVP były bardzo dotkliwe dla Szpaka. - Wchodziłem do TVP, kiedy było jeszcze normalnie, to był ten moment przełomu, kiedy wszystko się zmieniało. Kiedy to zaszło już za daleko, to zaczęło godzić w moją moralność - ocenił.

Michał Szpak o współpracy z TVP

W rozmowie z Noizz Michał Szpak relacjonował natomiast, że w TVP dochodziło do kuriozalnych sytuacji.

Pod koniec mojej obecności w programie wycięto mnie z ramówki, bo na nagraniu miałem w marynarce przypinkę z tęczą. Później doświadczyłem czegoś w rodzaju mobbingu, kiedy ludzie z TVP przed nagrywaniem podchodzili do mnie i sprawdzali, czy na marynarce, podeszwie, czy gdziekolwiek indziej, nie mam żadnego rodzaju symboliki LGBT+ - zaznaczał.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić