Nie nadaje się do armii. Zwycięzca ukraińskiego "MasterChefa" znalazł sposób

Ievgen Klopotenko, znany ukraiński kucharz i zwycięzca programu "MasterChef", postanowił przerobić swoją restaurację na schron przeciwbombowy. 35-latek zapewnia posiłki żołnierzom i cywilom walczącym z siłami rosyjskimi.

Ukraiński kucharz przerobił restaurację na schron Ukraiński kucharz przerobił restaurację na schron
Źródło zdjęć: © Instagram | @klopotenko

Ievgen Klopotenko znalazł sposób, aby pomóc swoim rodakom walczącym na pierwszej linii frontu. Ukraiński kucharz postanowił przerobić swoją restaurację na schron przeciwbombowy.

Twierdzi, że nie byłby dobrym żołnierzem. Znalazł inny sposób, by pomagać Ukrainie

Zwycięzca ukraińskiej edycji programu "MasterChef" z 2015 r. podkreślił, że nie byłby dobrym żołnierzem i nie mógłby zabić drugiego człowieka. Zamiast walczyć, postanowił robić to, co umie najlepiej, czyli gotować. Kucharz dba o to, by wyżywić żołnierzy i cywilów walczących z rosyjskimi siłami.

Chcę, aby Ukraina była Ukrainą. Walczę o to już od ośmiu lat… Jest tylko jedna rzecz, którą mogę zrobić. Powinienem walczyć o swój kraj. Jeśli nie nadaję się na żołnierza, lepiej nie iść do wojska, jeśli nie mogę kogoś zabić. Ale mogę wesprzeć. Mogę zrobić wiele rzeczy, które pomogą ukraińskiej armii - powiedział pod koniec lutego w rozmowie z "Fox News".

W niedzielę Ievgen Klopotenko opublikował wpis na Instagramie i podkreślił, że "jego plan jest cały czas taki sam". Następnie Ukrainiec wymienił, w jakie działania będzie się dalej angażował.

Mój plan jest cały czas taki sam: rozmawiać z zagranicznymi mediami o wojnie, którą Rosja rozpoczęła na Ukrainie, organizować gotowanie dla naszej armii, pomagać Ukraińcom w zrozumieniu, jaką żywność można wytwarzać z ograniczonych towarów, które mają teraz w domach i schronach. I tak, wiem, że wygra Ukraina. Nie zaczęliśmy wojny. Rosja przybyła na naszą ziemię i zaczęła zabijać naszych ludzi. A teraz Ukraińcy powstrzymują rosyjską agresję. Żeby ocalić Ukrainę i świat - przekazał.

Zobacz także: Relacja księdza z Charkowa. "Pełna mobilizacja"

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry