Prawdziwa przyczyna opuszczenia dworu. Dotarł do niej "The Times"

Od lat trwają spekulacje, dlaczego Meghan Markle i książę Harry postanowili opuścić Wielką Brytanię. Plotkowano między innymi o niechęci, z jaką członkowie rodziny królewskiej mieli traktować wybrankę młodszego z synów Karola III. Prawda okazała się wstrząsająca.

Dotychczas przyczyny, dla których Meghan Markle i książę Harry opuścili dwór, pozostawały zagadką (ABACA/NEWSPIX.PL)
Dotychczas przyczyny, dla których Meghan Markle i książę Harry opuścili dwór, pozostawały zagadką (ABACA/NEWSPIX.PL)
Źródło zdjęć: © NEWSPIX.PL

Do prawdziwych przyczyn opuszczenia przez księcia Harry'ego i Meghan Markle dworu dotarł dziennik "The Times". Mimo że minęły ponad dwa lata od dnia, w którym młodszy syn króla i jego wybranka postanowili wyjechać z Wielkiej Brytanii, dopiero teraz udało się ustalić, co popchnęło parę do tak radykalnej decyzji.

Meghan Markle i książę Harry opuścili dwór przez służbę?

Jak się okazało, książę Harry i Meghan Markle wcale nie obawiali się członków brytyjskiej rodziny królewskiej. W rzeczywistości prawdziwy problem stanowiło dla nich zachowanie pracowników pałacu, a raczej — nieudane — próby budowania z nimi relacji.

Największych trudności w kontaktach z personelem pałacowym miała doświadczać Meghan Markle. Jeszcze przed ślubem z brytyjskim księciem aktorka nie była w stanie znaleźć wspólnego języka z zatrudnionymi przez rodzinę jej wybranka osobami. Jednak książę Harry także źle wspomina próby porozumienia ze służbą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia

Książę Harry liczył, że służący będą polegać wyłącznie na jego wskazówkach. Jeszcze przed ślubem z Meghan Markle miał przekonać się, że bez względu na to, co nakaże personelowi, ostatnie słowo nie zawsze należy do niego, lecz królowej Elżbiety czy — ówcześnie wciąż księcia — Karola.

Harry z całą pewnością nie miał zaufania do personelu — podkreśla "tajemniczy informator" w rozmowie z "The Times".

Młodszy z synów obecnego króla przeżył głębokie rozczarowanie, gdy rozpoczął starania o zapewnienie żonie ochrony w Wielkiej Brytanii. Sprawa nie została jednak załatwiona aż przez dwa miesiące, a książę Harry był zmuszony prosić o wtrącenie się w sprawę swojego prywatnego sekretarza.

W przeciwieństwie do Sussexów członkowie pałacowego personelu nie uważają, aby wina za złe relacje leżała po ich stronie. Swoją wersję wydarzeń przedstawili w książce "Courtiers: The Hidden Power Behind The Crown" (tłum. "Dworzanie. Siła kryjąca się za koroną" — przyp. red), której autorem jest Valentine Low.

Osoby w przeszłości pracujące dla książęcej pary przekonują, że Meghan Markle od początku planowała "udawać ofiarę". Dowodzą, że żona młodszego z synów następcy tronu szybko rozczarowała się życiem wśród brytyjskiej rodziny królewskiej. Miała ułożyć więc z mężem plan, że będą udawali pokrzywdzonych przez personel i tak zyskają pretekst do opuszczenia kraju.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"