Rozpacz syna Krzysztofa Kowalewskiego. Nie pojawi się na pogrzebie
6 lutego zmarł popularny polski aktor Krzysztof Kowalewski. To duży ból m.in. dla jego dzieci. Niestety, pierworodny syn artysty nie będzie mógł pojawić się na pogrzebie.
Polska straciła kolejnego wielkiego aktora. Krzysztof Kowalewski odszedł w dniu 6 lutego. W żałobie pogrążyli się koledzy po fachu, a przede wszystkim rodzina.
Niestety, nie wszyscy bliscy Kowalewskiego będą mu towarzyszyć podczas ostatniej drogi. Wiadomo już, że na pogrzebie aktora zabraknie jego syna Victora, który mieszka w USA.
Na przeszkodzie stanęły kwestie formalne. Victor nie posiada dokumentu, który pozwoliłby mu w czasie narzuconych obostrzeń przekroczyć granicę Polski.
Nie przyjadę na pogrzeb taty, bo nie mam polskiego paszportu, a w czasie pandemii obywatele USA nie są wpuszczani do Polski - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj także: Kopnął w samochód. Ocalił życie trzech osób
Krzysztof Kowalewski zdążył pożegnać się z synem
Victor zdradza również, że udało mu się pożegnać z ojcem. - Na szczęście zdążyłem się z tatą pożegnać telefoniczne na kilka dni przed jego śmiercią. Nie jestem w stanie o tym mówić... - dodał.
Po śmierci aktora rozpacza jego żona Agnieszka. Krzysztof Kowalewski miał dwójkę dzieci - wspominanego syna Victora i córkę Gabrielę.
Czytaj także: Fame MMA 9. Nie uwierzycie. Tak kiedyś wyglądał Popek