Rutkowski zabrał głos ws. sprawy Wieczorek. Mówi o absurdzie

W związku z nowymi doniesieniami w sprawie Iwony Wieczorek głos zabrał Krzysztof Rutkowski. - Absurdem jest w tej chwili mówienie, że nastąpił przełom - podkreślił kontrowersyjny detektyw.

Krzysztof Rutkowski zabrał głos ws. Iwony WieczorekKrzysztof Rutkowski zabrał głos ws. Iwony Wieczorek
Źródło zdjęć: © AKPA, Policja

Z pojawiających się doniesień wynika, że w końcu coś drgnęło w sprawie Iwony Wieczorek. Odnaleziono mężczyznę z ręcznikiem, który podążał za kobietą tuż przed jej zaginięciem, a poza tym zatrzymane zostały dwie osoby.

Na najnowsze ruchy prokuratury zareagował Krzysztof Rutkowski. Jego ekipa włączyła się w poszukiwania Iwony Wieczorek około 3 dni po jej zaginięciu, do którego doszło w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku.

To, że został znaleziony mężczyzna z ręcznikiem - owszem, to jest dodatkowy element, ale mężczyzna z ręcznikiem nie jest osobą, która jest określona jako zabójca, ani która doprowadziła do jej zaginięcia, tylko jest to świadek zdarzenia, który wszedł w monitoring. To było wejście nr 46, Gdańsk-Jelitkowo i ten monitoring opublikowaliśmy na konferencji prasowej. W związku z tym, monitoringi zabezpieczyło biuro w pierwszej kolejności. I te monitoringi oczywiście opublikowaliśmy - powiedział Rutkowski w rozmowie z Pomponikiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował szlaban na Lubelszczyźnie. Kamera nagrała, co zrobił na przejeździe kolejowym

Sprawa Iwony Wieczorek. Krzysztof Rutkowski mówi o absurdzie

Przez wiele osób zatrzymanie Pawła P. i jego partnerki określane jest jako przełom. Krzysztof Rutkowski widzi to zupełnie inaczej.

Absurdem jest w tej chwili mówienie, że nastąpił przełom, skoro my Pawła P. wskazywaliśmy na 4-5 dni po rozpoczęciu działań i każdy doskonale o tym wie. Wskazywaliśmy Pawła P. jako osobę, która może mieć związek z zaginięciem, ale nie było żadnych dowodów, które by o tym świadczyły. Dziś również organy ścigania nie posiadają żadnych dowodów w tym kierunku. Przecież partnerka Pawła P. nie miała żadnego związku z zaginięciem i już została wypuszczona - dodał detektyw.

Rutkowski ocenił też, że zatrzymanie Pawła P. może "okazać się kapiszonem w tej sprawie". To dlatego, że był on wielokrotnie przesłuchiwany w sprawie Iwony Wieczorek i "zupełnie nic to nie wniosło".

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach