"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna z trzeciej edycji jet w ciąży. "Boję się"

8

Martyna Końca cieszy się, że niedługo przywita na świecie swoją pierwszą pociechę, ale i nie ukrywa swoich obaw. Te narastają im bliżej jest rozwiązania.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna z trzeciej edycji jet w ciąży. "Boję się"
Martyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za miesiąc po raz pierwszy zostanie mamą (Instagram)

Martyna Końca z trzeciej edycji "Ślub od pierwszego wejrzenia" już za miesiąc po raz pierwszy zostanie mamą. Wygląda jednak na to, że im bliżej terminu rozwiązania, tym więcej obaw pojawia się w głowie przyszłej mamy. Uczestniczka ślubnego show podzieliła się nimi ostatnio z fanami. 30-latka wyznała na Instagramie, że - co zrozumiałe - bardzo boi się porodu.

Bardzo, ale to bardzo boję się porodu. Tak naprawdę dopiero w tym tygodniu zdecydowałam, gdzie chcę rodzić i też nie ma pewności, że jak zacznie się poród, to mnie nie odeślą, bo np. nie będzie miejsc. Tego też się bardzo boję. Jestem tym wszystkim przerażona, ale tyle kobiet daje radę to i ja dam. Boję się tego, że nie ogarnę, że to już, ale podobno nie da się tego przegapić - napisała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programu

O tym, że Martyna Końca i jej partner spodziewają się dziecka, uczestniczka kontrowersyjnego show poinformowała fanów na początku maja. Nie kryła wówczas radości z powiększenia rodziny, którą udało jej się założyć z ukochanym poznanym już po programie. Przypomnijmy, że uczestniczka trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ułożyła sobie życia u boku wybranego jej przez ekspertów męża.

Po zakończeniu programu nie kryła się też z krytyką pod adresem jego twórców, mówiąc wprost, że żałuje udziału w ślubnym show.

Współczuję ludziom, którzy zgłosili się do kolejnej edycji i którzy, tak jak ja, zaufali. Bo z większości z nas eksperci zrobili sobie po prostu jaja. Żałuję udziału w programie - wyznała niegdyś na InstaStory.

Prawdziwą miłość Martyna Końca spotkała na swojej drodze dopiero później, za sprawą popularnej aplikacji randkowej. Jak wyznała w wywiadzie dla serwisu Cozatydzień.pl, uczucie pojawiło się dopiero wtedy, kiedy odpuściła.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić