Smaszcz nie ma umiaru. Znów ostro docina Kurzajewskiemu

Paulina Smaszcz nie odpuszcza! Znów na tapet wzięła byłego męża Macieja Kurzajewskiego. Podczas transmisji live mentorka kobiet nawiązała do jego wizyty w Rzymie. Prezenter TVP poleciał do Włoch, by razem z Katarzyną Cichopek odwiedzić syna i wnuczkę.

Paulina SmaszczPaulina Smaszcz
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Maciej Kurzajewski niedawno został dziadkiem. Ostatnio prezenter TVP wyruszył do Włoch, by wspólnie z partnerką Kasią Cichopek odwiedzić syna i wnuczkę. Oczywiście wizytę udokumentował w mediach społecznościowych.

W komentarzach pojawiło się sporo gratulacji. Internauci wykazali się wielką serdecznością względem Kurzajewskiego. Zdarzyły się jednak wyjątki.

Chodzi oczywiście o Paulinę Smaszcz. Była żona Macieja Kurzajewskiego po raz kolejny wbiła mu szpilę. Tym razem uczyniła to przy okazji live'a na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kurzajewski rozpływa się nad Cichopek: "Jest absolutną gwiazdą. Jestem z niej dumny i podziwiam ją"

O Macieju zaczęła mówić wtedy, gdy internauci zapytali o jego wizytę we Włoszech. Szybko wyjaśniła, że jest bardzo szczęśliwa, że 50-latek odwiedził "jej" starszego syna i go przeprosił.

Paulina Smaszcz o wyjeździe Macieja Kurzajewskiego

Wcześniej Smaszcz wielokrotnie wypominała Kurzajewskiemu, że zapomniał o "jej" synach.

Mój były mąż nareszcie zrozumiał, że dzieci są najważniejsze i zaczął odbudowywać z nimi relację. Przeprosił się z moim starszym synem, pojechał do Włoch, zobaczył wnuczkę, zainteresował się. Półroczna walka - chyba nawet dłużna - o to, żeby zrozumiał, że po 23 latach to dzieci są najważniejsze. To, co zostawiliśmy po sobie, to dzieci, a nie sprawy materialne. Jestem w bardzo dobrym nastroju, bo cieszę się, że Maciek w końcu to zrozumiał i będzie teraz dobrze, bo odbuduje relację z Frankiem i Julkiem - podkreśliła.

Jedna z internautek kontynuowała wątek. Pytała, jak wyjaśnić mężowi, że dzieci są najważniejsze.

Widzisz, przez co przeszłam. Tyle ci opowiem. Rozmowami, spokojem, przekonywaniem nie dało rady. Może ten wczorajszy dzień, kiedy spotkał się z moim starszym synem i wnuczką po raz pierwszy, kiedy mojego syna przeprosił i wreszcie może zrozumiał, że to dzieci są w życiu najważniejsze, sprawi, że teraz może będzie już dobrze - podsumowała Smaszcz.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje