Stało się. Królikowskiego wzywa policja. Zobaczcie, do kogo się zwrócił

Antoni Królikowski ma spore problemy. Jak dowiedział się "Super Express", za około dwa tygodnie popularny aktor będzie musiał tłumaczyć się ze swoich czynów na komisariacie. Gwiazdor wynajął już adwokata, specjalistę od marihuany, aby być lepiej przygotowanym na konfrontacje.

Antoni KrólikowskiAntek Królikowski wezwany na policję. Adwokat go uratuje?
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

W ostatni weekend aktor został przyłapany na prowadzeniu pojazdów w stanie, który zaniepokoił funkcjonariuszy. Po badaniu narkotestem okazało się, że w organizmie Antka znajdowały się ślady zażywania środków psychoaktywnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Julia Wieniawa żali się, że nie może wypocząć w Polsce: "Jak małpka w zoo"

Królikowski, u którego zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, tłumaczył pozytywny wynik narkotestu wykorzystywaniem w leczeniu medycznej marihuany. Wydał nawet specjalne oświadczenie, jednak sprawą i tak zajęła się prokuratura.

Teraz okazało się, że Królikowski będzie musiał zgłosić się także na policyjne przesłuchanie. Policjanci czekają teraz na wyniki badań krwi, którą pobrano od aktora przy okazji zatrzymania.

Prawnik uratuje Królikowskiego?

Jak podkreśla "Super Express", sprawdzane jest także, jaką marihuanę zażył oraz czy miała ona inne parametry niż ta lecznicza. Sprawa potrwa 2-3 tygodnie. Wtedy właśnie Antek ma się stawić na komisariat.

Co ciekawe, jak donosi "SE", Królikowski wynajął już prawnika, który specjalizuje się w sprawach związanych z marihuaną. Na dodatek adwokat ten ma być aktywistą, który działa na rzecz legalizacji konopi. Obaj szykują teraz linię obrony przed przesłuchaniem na policji.

Antoniemu Królikowskiemu za swój występek grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat dwóch. Na pewno aktor po raz kolejny poniesie duże straty wizerunkowe, które będzie mu trudno odrobić.

Wybrane dla Ciebie
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra