Stoją murem za Cichopek. Bratowa o wszystkim wiedziała
Rozstanie Kasi Cichopek i Marcina Hakiela to jeden z głośniejszych wątków w polskim show-biznesie, jeśli chodzi o ostatnie tygodnie. Teraz okazuje się, że aktorka może liczyć na wsparcie rodziny. Pomocną dłoń wyciągnęła do niej m.in. żona jej brata Jacka.
Prawie nikt nie spodziewał się tego, że Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wezmą rozwód. Była to absolutnie sensacyjna informacja. Wielu internautów nie było w stanie uwierzyć, że to prawda.
TYLKO U NAS! Magda Gessler sprzedaje kaczkę za 197 zł. Daria Ładocha nie zostawiła tego bez komentarza
Teraz wyszło na jaw, że byli tacy, którzy zdawali sobie sprawę z problemów pary. "Życie na Gorąco" donosi, że o kryzysie w małżeństwie Cichopek i Hakiela wiedziała m.in. bratowa aktorki.
Jacek (brat Katarzyny Cichopek - przyp. red.) bardzo szybko zakumplował się ze szwagrem. Podziwiał jego talent i przedsiębiorczość. Jest ukochanym wujkiem dla dzieci siostry, a jego żona traktuje Kasię jak siostrę. Aktorka odwzajemnia tę 'siostrzaną miłość'. Często spotykają się na ploteczki. Zaprzyjaźniły się i stały się sobie bardzo bliskie. Kasia wiedziała o sprzeczkach bratowej z Jackiem, a ona o cichych dniach szwagierki z Marcinem - możemy przeczytać w tygodniku.
Wyciągnęła pomocną dłoń
Cichopek wtajemniczyła bratową w swoje małżeńskie problemy. Poinformowała ją też o decyzji o rozwodzie.
Żona Jacka wyciągnęła do niej pomocną dłoń. Była wsparciem dla Kasi wtedy, gdy aktorka musiała mierzyć się z lawiną negatywnych komentarzy. Ten przykład pokazuje, że rodzina stoi za Cichopek murem.