Sylwia Bomba na premierze. Ochroniarz nie chciał jej wpuścić

60

Sylwia Bomba została zaproszona na premierę "Dziewczyn z Dubaju". Nie spodziewała się jednak, że tam spotka ją niemiła sytuacja. Gdy próbowała wejść na ściankę, została odprawiona z kwitkiem.

Sylwia Bomba na premierze. Ochroniarz nie chciał jej wpuścić
Sylwia Bomba (AKPA)

Sylwia Bomba być może nie do końca miło wspomina "Taniec z Gwiazdami". Ale przygoda i to, że w ostatnim odcinku poznała Dodę, z pewnością zostaną w jej pamięci na długo.

Znajomość z piosenkarką z pewnością otworzyła jej wiele drzwi. Szczególnie że panie przypadły sobie do gustu. Dodatkowo wsparcie ze strony celebrytki przy burzliwym rozwodzie z pewnością pomogło wkupić się w łaski Rabczewskiej.

Sylwia Bomba postanowiła skorzystać z zaproszenia na film Dody i pojawiła się na wydarzeniu. Wyglądała olśniewająco!

Zrobiło się niefajnie

Niestety, w czasie eventu spotkało ją niemiłe zdarzenie...

Pan ochroniarz nie chciał mnie wpuścić na ściankę - powiedziała Pomponikowi celebrytka.
Absolutnie nie poczułam się z tym źle, pan szybko się zrehabilitował (...). Chciałam wejść na ściankę, bo jestem po szkole filmowej i wiem dobrze, jak przebiega proces robienia filmu i ile kosztował dwie panie, które tworzyły ten film, ile kosztował je nerwów, wysiłków i pracy. Uważam, że będąc w tym miejscu, robiąc sobie zdjęcie na ściance i wrzucając je, dodając też np. recenzję filmu, oddaje się w jakiś sposób hołd. Ja jestem z tego teamu pań, które się wspierają - dodała.

Niewzruszona Sylwia zatem zapozowała na ściance. No i tym samym zaliczyła jedną z głośniejszych polskich premier tego roku.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić