Tak kiedyś wyglądała Lipińska. Szczęka opada
Blanka Lipińska wielokrotnie udowadniała, że ma do siebie dystans. Ostatnio pokazała zdjęcie sprzed kilkunastu lat, na którym nie przypomina dzisiejszej siebie. "Obym więcej tak nie wyglądała" - wyznała bez ogródek.
Bestsellerowa powieść Blanki Lipińskiej "365 dni" kompletnie odmieniła jej życie. Za sprawą poczytnego erotyka, który później stał się kanwą filmu i serialu, menadżerka klubów niemal z dnia na dzień zyskała sławę i pieniądze. A te ostatnie, jak wiadomo, potrafią zmienić wiele, łącznie z wyglądem ich posiadaczy. Autorka głośnej powieści nigdy nie ukrywała, że w ostatnich latach przeszła sporą metamorfozę.
Czytaj także: Karetka wzywana do Krawczyka. "Ciężka postać choroby"
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Najlepszym tego dowodem jest zdjęcie sprzed lat, którym Lipińska podzieliła się ostatnio z fanami na InstaStories. Na fotce, którą zrobiono przy okazji wesela przyjaciół, autorka erotyka prezentuje zdecydowanie inne niż dziś fryzurę i styl. Co warto odnotować, Lipińska z dystansem skomentowała zdjęcie sprzed 12 lat.
Życzę wam wielu cudownych chwil razem, a sobie życzę obym więcej tak nie wyglądała jak na waszym weselu - napisała na InstaStories autorka "365 dni".
Blanka Lipińska wielokrotnie opowiadała w wywiadach, że przed laty miała problem z utrzymaniem szczupłej sylwetki. Jako nastolatka przy wzroście 163 cm ważyła 84 kg. Był to skutek uboczny antykoncepcji hormonalnej starej generacji tłumaczyła gwiazda.