Tak żyje Grabowski. Prawda o zarobkach wyszła na jaw
Nie ma wątpliwości, że najbardziej znaną rolą Andrzej Grabowskiego jest ta głównego bohatera "Świata według Kiepskich". Angaż zapewnił aktorowi stałe źródło dochodów. Czy po zakończeniu serialu Polsatu Grabowski wpadł w kłopoty finansowe?
Zdjęcia do serialu "Świat według Kiepskich" zostały tymczasowo wstrzymane. Powód? Niewielkie zainteresowanie reklamodawców oraz niska oglądalność. Czy jednak z tego powodu Andrzej Grabowski będzie musiał zacząć oszczędzać? Nic bardziej mylnego.
Andrzej Grabowski – zarobki. Czy aktor może spać spokojnie?
Andrzej Grabowski nie ograniczał się do występowania tylko w jednym serialu. Między zdjęciami do kolejnych sezonów "Świata według Kiepskich" aktor zdążył zagrać aż w dziesięciu filmach. Na liście znalazły się takie popularne tytuły jak m.in. "Pitbull" czy "Jak pokochałam gangstera".
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Przeczytaj także: Andrzej Grabowski wspomina kolegów z planu. "Oni by żyli"
Filmy to nie wszystko – poza "Światem...." Andrzej Grabowski przyjął także role w czterech innych serialach. Według ustaleń portalu Se.pl minimalne stawki za udział w tego typu produkcjach, jakie pobiera aktor formatu Grabowskiego, wynoszą 150 tysięcy złotych. Z kolei za granie w filmach pobiera minimum 100 tys. zł.
Przeczytaj także: Była żona Grabowskiego o rozwodzie. Bolesne wyznanie
Jak podaje portal Se.pl, nawet nie grając w "Świecie według Kiepskich" Andrzej Grabowski zarobił minimum 1,5 mln złotych. Wygląda na to, że aktor nie musi obawiać się o przyszłość, nawet jeśli władze Polsatu będą wstrzymywać zdjęcia do kultowego serialu.
Przeczytaj także: Poważne problemy zdrowotne Andrzeja Grabowskiego. Aktor się wygadał
Andrzej Grabowski nie poprzestaje tylko na graniu w filmach i serialach. Aktor lubi sprawdzać swoje umiejętności również w mniej typowych sytuacjach, o czym świadczy podjęcie się jurorowania w "Tańcu z gwiazdami". Widzów show ujęły jego maniery oraz uprzejmość wobec uczestników. Czy znów zobaczymy go w jurorskim fotelu? Czas pokaże.