"To jest koniec". Rozenek ostro ws. Stuhra

Małgorzata Rozenek-Majdan uznała, że nie może milczeć po incydencie z udziałem Jerzego Stuhra. 75-letni aktor wsiadł za kierownicę po alkoholu i potrącił motocyklistę. Do sprawy odnosi się wiele znanych osób.

Małgorzata Rozenek-Majdan, Jerzy StuhrMałgorzata Rozenek-Majdan, Jerzy Stuhr
Źródło zdjęć: © AKPA

Informacja o kolizji z udziałem Jerzego Stuhra obiegła media w dniu 17 października. Początkowe doniesienia wskazywały na to, że aktor próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Później te plotki zostały zdementowane zarówno przez policję, jak i Stuhra.

Aktor rzekomo nie zauważył kierującego motocyklem i właśnie dlatego jechał dalej. Gdy został zatrzymany przez policję, badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym powietrzu miał 0,7 promila. Jerzy Stuhr wyjaśniał, że zanim wsiadł do auta, pił wino.

Do wybryku aktora odnosi się wiele osób ze świata show-biznesu. W tej sprawie głos postanowiła zabrać między innymi Małgorzata Rozenek-Majdan. Uczyniła to przy okazji środowego wydania "Dzień dobry TVN".

Mateusz Hładki na antenie TVN mówił, że Stuhr często wypowiadał się w tematach politycznych. Jednocześnie ocenił, że jego oponenci wykorzystają ten incydent jako argument przeciwko niemu. Z tą opinią nie zgodziła się Rozenek-Majdan.

Ja w ogóle nie łączyłabym tego ze sprawami politycznymi. Nie powinniśmy postrzegać tak tego, niezależnie, kto to jest, jak się wypowiada, czy na temat obecnej władzy, czy opozycji, to nie ma znaczenia. Zasada jest prosta, piłeś, nie jedziesz. Incydent sam w sobie jest karygodny, na pewno wybitny aktor poniesie karę i konsekwencje, ale to jest koniec - podkreślała.

Oświadczenie Jerzego Stuhra

Jerzy Stuhr wydał już oświadczenie w sprawie zdarzenia, do którego doszło 17 października. Przeprosił i zadeklarował pełną współpracę ze służbami.

Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu. Jednocześnie chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji - zaznaczył Jerzy Stuhr.

Najnowsze nagranie z katastrofy Su-34 w Rosji. Skala zniszczeń poraża

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra