Tomasz Raczek w żałobie. "Byłeś moją miłością i aniołem stróżem"

1126

Popularny krytyk filmowy Tomasz Raczek opublikował bardzo smutny wpis w mediach społecznościowych. Publicysta poinformował, że właśnie stracił bardzo bliskiego przyjaciela.

Tomasz Raczek w żałobie. "Byłeś moją miłością i aniołem stróżem"
Tomasz Raczek stracił bliskiego przyjaciela. (Facebook)

Tomasz Raczek to znany polski teatrolog, krytyk filmowy, publicysta i autor programów telewizyjnych i radiowych, w których przedstawia wybitnych ludzi kultury. Jest laureatem Wiktora oraz nagród za osiągnięcia w dziedzinie krytyki artystycznej. Ukończył wydział wiedzy o teatrze w warszawskiej Akademii Teatralnej.

Raczek przechodzi obecnie trudne chwile. W mediach społecznościowych poinformował o stracie najbliższego przyjaciela. Odszedł jego ukochany pies Dropsio.

Żegnaj Dropsiu! Dziękuję ci za każdy wspólny dzień! Byłeś moją miłością, aniołem stróżem i dzwonkiem do drzwi. Gdy było mi źle, ty wiedziałeś o tym pierwszy i zawsze znajdowałeś na to jakiś sposób. Byłeś wyjątkowy i nieuczesany, z charakteru też. Nawet na tym ostatnim zdjęciu wyglądałeś pięknie - napisał Tomasz Raczek.

Krytyk filmowy dodał, że do końca życia Dropsio będzie w jego myślach. "Zawsze będę ci wysyłał dobrą energię, gdziekolwiek i jakkolwiek teraz jesteś i będziesz" - napisał.

Pod postem Raczka fani i znajomi krytyka składają mu wyrazy współczucia. Wielu z nich podkreśla, że strata psa jest tak samo bolesna jak strata członka rodziny. Wśród komentarzy czytamy m.in.:

Panie Tomaszu, bardzo współczuję Dropsiu był kochanym psem, mieliście taką cudowną więź.
Tak bardzo ci współczuję Tomku, przytulam.
Tomku, tak strasznie mi przykro. Biedny Dropsio, biedni Wy. Ściskam bardzo.
Bardzo współczuję. Strata psa jest porównywalna do straty członka rodziny
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Joanna Przetakiewicz o rosnącej inflacji
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić