"Totalny koszmar". Adele podjęła decyzję. To stres dla całej ekipy

5

Nie tak to miało wyglądać. Wielkimi krokami zbliżała się trzymiesięczna rezydencja w Las Vegas. Ale zamiast cyklu koncertów z rozmachem i kilku tygodni w blichtrze słynnego Vegas, jest rozczarowanie. Adele ze łzami w oczach przepraszała fanów w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych. W trudnej sytuacji jest cała ekipa. A wymagania wygórowane.

"Totalny koszmar". Adele podjęła decyzję. To stres dla całej ekipy
Adele przesunęła koncerty w Las Vegas (Photo by Cliff Lipson/CBS via Getty Images) (GETTY, CBS Photo Archive)

- Tak mi przykro… Mój program nie jest gotowy – mówiła drżącym głosem. - Próbowaliśmy wszystkiego, co w naszej mocy, aby zdążyć, by wszystko wypadło dobrze. Zostaliśmy całkowicie zniszczeni przez opóźnienia w dostawach i przez COVID-19 - dodała. Zapewniła jednocześnie, że z całym zespołem dokłada wszelkich starań, by jej muzyczna rezydencja odbyła się w pełnym wymiarze w nowym terminie.

Jak donosi "Daily Mail", w całej sprawie jest zdecydowanie więcej wątków, które zaważyły o przesunięciu koncertów. Dziennik sugeruje, że piosenkarka nie jest też w tej sytuacji bez winy.

Zobacz także: Zobacz wideo: Największe metamorfozy gwiazd

Źródło dziennika informuje, że przygotowania do trzymiesięcznej rezydencji były dla współpracowników diwy koszmarem. Pomiędzy Adele a jej managementem miało dochodzić do starć, co tylko wzmagało stresującą atmosferę.

Ponadto cała ekipa Adele miała wyśrubowane wymagania techniczne od Colosseum, w którym miała wystąpić. Podobno zażądała wymiany całego nagłośnienia i nowego sprzętu do wizualizacji.

Z tego samego sprzętu zadowolone były Madonna, Mariah Carey czy Celine Dion, które znane są z tego, że nie są łatwe we współpracy - dodało źródło gazety z przekąsem.
Takie zmiany generują ogromne koszty i opóźnienia, biorąc pod uwagę przesunięcia w dostawach. To przepis na katastrofę. Może zaowocować przekładaniem koncertów na ostatnią chwilę albo odwołaniem całej trasy - tłumaczył informator.

Brytyjska prasa przekornie opisuje w tym kontekście Adele jako diwę, kapryśną i wybredną artystkę o wyśrubowanych wymaganiach. Adele jest jednak znana ze swojego perfekcjonizmu i to nie pierwszy raz, kiedy odwołała swój występ z powodu niedociągnięć czy nieprzewidzianych sytuacji.

W tym przypadku podkreślała jednak, że przesunięcie czasowe wynika z opóźnień dostaw m.in. sprzętu i faktu, że połowa jej ekipy zachorowała na COVID-19.

Autor: UrK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić