aktualizacja 

Kraśko i Tadla zmiażdżeni na antenie. TVP pokazała nagranie sprzed lat

77

W poniedziałek "Wiadomości" przypomniały, jak wyglądało wydanie głównego programu informacyjnego TVP 9 lat temu. Program tworzyli wtedy m.in. Piotr Kraśko i Beata Tadla. Dość powiedzieć, że redakcja Danuty Holeckiej nie miała nic pozytywnego do powiedzenia na ich temat.

Kraśko i Tadla zmiażdżeni na antenie. TVP pokazała nagranie sprzed lat
"Wiadomości" uderzyły w Piotra Kraśkę i Beatę Tadlę (fot. mat. pras.)

Materiał w "Wiadomościach" początkowo dotyczył filmu dokumentalnego o powiązaniach Donalda Tuska z Kremlem. Był to prawdziwy hit dla TVP.

Obie emisje filmu Macieja Tulickiego "Nasz człowiek w Warszawie" zgromadziły łącznie 4,2 mln widzów, a do tego blisko 600 tys. odsłon w internecie. To pokazuje, jak duże jest zainteresowanie decyzjami ekipy Donalda Tuska, które uderzały w polską rację stanu i były sprzeczne z polskim interesem narodowym – powiedział Michał Adamczyk.
Zobacz także: Zobacz: Rosja świętuje Dzień Zwycięstwa. Siemoniak o posunięciach Putina

Jednak po wyemitowaniu fragmentów filmu "Wiadomości" zmieniły kierunek i uderzyły w dziennikarzy, którzy kiedyś pracowali w TVP, a dziś ostro ją krytykują.

Dokładnie 9 lat temu tak zaczęło się główne wydanie "Wiadomości". Powielenie rosyjskiej propagandy w Telewizji Polskiej oburzyło wielu Polaków. Autorzy tamtego szokującego wydania "Wiadomości" po latach twierdzą, że wszystko robili z przekonania – mówił lektor, a na ekranie można było zobaczyć migawki z moskiewskiej parady wojskowej z wydania serwisu informacyjnego TVP z 9 maja 2013 r.

Przytoczono fragment z Beatą Tadlą, ówczesną prezenterką "Wiadomości". Rzecz jasna miał on na celu przedstawić ją w złym świetle. - Nigdy nie byłam świadkiem sytuacji, ani uczestnikiem sytuacji, w której ktokolwiek cokolwiek by mi narzucał. Ja zawsze pisałam teksty sama - mówiła Tadla w rozmowie z Maciejem Orłosiem.

Beata Tadla prowadzi dziś program w Onecie i twierdzi, że to dzisiaj media publiczne są propagandowe – tłumaczył dziennikarz widzom TVP1.

Tadla nie była jedynym celem TVP. Dostało się też Piotrowi Kraśko.

Kiedy wyemitowano tę haniebną czołówkę, szefem "Wiadomości" był Piotr Kraśko, obecnie prowadzący "Fakty" TVN, który dziś w opinii wielu obserwatorów sugeruje, że wolność słowa jest w Polsce zagrożona – usłyszeli widzowie TVP. Przy okazji określił materiał sprzed 9 lat "Wiadomościami w sowieckim stylu".

Być może jest to odpowiedź "Wiadomości" na miażdżący materiał "Faktów" z 5 maja o spadku pozycji Polski w światowym rankingu wolności prasy. TVN w ciągu 5 minut pokazał fragmenty programów informacyjnych i publicystycznych TVP bez jakiejkolwiek ingerencji czy komentarza. To wystarczyło, by obnażyć manipulacje "Wiadomości" i TVP Info.

Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić