Karolina Sobocińska
Karolina Sobocińska| 

Wołodymyr Zełenski na Oscarach 2022? Padła propozycja

Tegoroczne Oscary odbywają się w trochę innej atmosferze niż zwykle. Wszystko za sprawą ukraińsko-rosyjskiego konfliktu, na który zwrócone są oczy całego świata. Jedna z prowadzących ceremonię zaproponowała produkcji, żeby w czasie wydarzenia połączyć się na żywo z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Środowisko Hollywood nie jest tym zachwycone.

Wołodymyr Zełenski na Oscarach 2022? Padła propozycja
Oscary / prezydent Zełenski (PAP, Pixabay)

Oscary od lat budzą ogromne emocje. Nagroda Akademii jest najważniejszą, jaką można otrzymać w przemyśle filmowym. Zamieszanie wokół ceremonii w tym roku nie jest jednak tak duże jak w ostatnich latach. Cały świat od niemal miesiąca spogląda bowiem w kierunku Ukrainy. Wojna wywołana przez Władimira Putina jest i w najbliższym czasie pozostanie na czołówkach gazet

To nie oznacza, że gala się nie odbędzie. Poprowadzą ją Amy Schumer, Wanda Sykes i Regina Hall. Czy w czasie ceremonii ktokolwiek odniesie się do wojny w Ukrainie?

Zełenski na Oscarach 2022? Padła propozycja

Amy Schumer, jedna z prowadzących galę, zwróciła się do producentów z nietypową propozycją. W związku z toczącą się wojną, wpadła na pomysł, by podczas ceremonii... zadzwonić do prezydenta Zełenskiego. Opowiedziała o tym w programie Drew Barrymore.

Zasugerowałam, że chciałabym znaleźć sposób na połączenie z Zełenskim przez satelitę czy coś podobnego. Myślę, że warto to zrobić, bo galę obejrzy mnóstwo osób. […] Nie boję się takiego posunięcia, ale to nie ja jestem producentem Oscarów, więc decyzja nie należy do mnie – tłumaczyła Amy Schumer.

Aktorka przygotowała się na każdą ewentualność. W sytuacji, gdyby nie udało się nawiązać połączenia, jej zdaniem można wyemitować przygotowane przez Zełenskiego wcześniej nagranie.

Hollywood nie jest zachwycone pomysłami prowadzącej. Gala od lat kojarzy się z żartami prowadzących, wpadkami z czerwonego dywanu, ale przede wszystkim z radosną atmosferą. Wszystkie gwiazdy zapominają wówczas o troskach dnia codziennego.

Aktorka uważa inaczej. Jej zdaniem wieczór rozdania Oscarów to doskonała okazja do zwrócenia jeszcze większej uwagi na problem i tym samym zrobienia czegoś dobrego dla zaatakowanej Ukrainy.

Myślę, że Oscary to świetna okazja, żeby skomentować kilka ważnych spraw. Mam kilka żartów, które rzucają światło na aktualną sytuację. […] Na pewno ciąży na nas duża presja. Wielu z nas uważa, że ten wieczór powinien być odskocznią od tych wszystkich dramatycznych doniesień, okazją do tego, by zapomnieć na chwilę o otaczających nas tragediach. Ale nie sposób zaprzeczyć, że będziemy mieć ogromną widownię, co moim zdaniem należy wykorzystać – wyjaśniła współprowadząca.

Warto przypomnieć, że prezydent Zełenski w przeszłości zajmował się aktorstwem. Był komikiem i celebrytą.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić