Z czego dziś śmieją się kabareciarze? Marcin Daniec nie widzi większych zmian

Marcin Daniec "zjadł zęby" na polskim kabarecie. Dzięki dekadom doświadczenia wie, co bawi widownię, a jakich żartów unikać. Wyjawił też, kto najbardziej "obrywa" dowcipem ze sceny.

Marcin Daniec mówi o scenicznych dowcipachMarcin Daniec mówi o scenicznych dowcipach
Źródło zdjęć: © AKPA | Marcin Gadomski

Marcin Daniec to jeden z najbardziej doświadczonych satyryków na polskiej scenie. Od lat bawi widzów, choć zmieniają się czasy i widownia. Kabareciarz zauważa rzecz jasna te zmiany i programy sceniczne dostosowuje do okoliczności i klimatów społeczno-politycznych.

Przyznaje jednak, że nie zawsze jego dowcipy trafiają do widowni. Nieszczególnie się tym przejmuje, ale od zawsze trzyma się określonych zasad w tworzeniu skeczy.

Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem

- Zawsze miałem. Nie ma mowy o "kopaniu leżącego", o używaniu nazwisk, o śmianiu się z poważnych chorób, z tematu śmierci i przeklinaniu. Mam taką metodę, że śmiech nie musi pochodzić z każdego miejsca na widowni i dowcip nie musi obsesyjnie gonić kolejnego - powiedział w rozmowie z "Twoim Imperium".

W krótkim wywiadzie wyjawił też, jak wyglądają kulisy powstawania jego programów. Wyznał też, z czego śmieją się dzisiejsi satyrycy. Komu, jego zdaniem, "obrywa się" najbardziej?

- Generalnie, zmian nie ma. Zawsze "panowie z góry", jak określam polityków, dostarczali nam gotowych tekstów, wymagających jedynie "oszlifowania". My też dostarczamy tematów do kabaretu. Mówię "my", ponieważ nigdy nie robię programów o was, tylko o nas. W tym jest ogromna porcja autoironii. Jednak chętniej śmiejemy się z brata, szwagra, księdza, policjanta, polityka, sąsiada niż z samych siebie. Wymyśliłem kiedyś taką teorię, że dopóki będzie istniał człowiek, będzie istniał kabaret - podsumował w wywiadzie.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?