"Zbyt osobiste". Tak Grabias zachował się po śmierci Seweryna

Gabriel Seweryn oraz Rafał Grabias przez wiele lat tworzyli związek. Oczywiście partnerzy notowali zarówno wzloty, jak i upadki. W końcu doszło do rozstania, któremu towarzyszyła fatalna atmosfera. Jak Grabias zareagował na śmierć Seweryna?

Gabriel Seweryn i Rafał GrabiasGabriel Seweryn i Rafał Grabias
Źródło zdjęć: © Instagram

We wtorek (28 listopada) Polskę obiegła wstrząsająca informacja o śmierci Gabriela Seweryna. Prokuratura zapowiedziała przeprowadzenie sekcji zwłok. Ma ona wyjaśnić przyczynę zgonu celebryty.

Seweryn ostatnio był związany z Kamilem Bielą. Wcześniej natomiast tworzył związek z Rafałem Grabiasem. Między partnerami niejednokrotnie leciały iskry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wykrywacz metali zaczął szaleć. Wyjątkowe odkrycie na Pomorzu

Grabias szybko zareagował na informację o śmierci Seweryna. Były partner zmarłego zamieścił na Instagramie jego zdjęcie, do którego załączył czarne serce.

Żegnaj - napisał krótko.

Rafał Grabias zabrał głos po śmierci Gabriela Seweryna

Po śmierci Gabriela z Grabiasem skontaktowali się dziennikarze "Super Expressu". Nie chciał on jednak rozmawiać na temat swojej dawnej miłości.

Krótka wypowiedź Rafała mówi jednak bardzo wiele. Jego słowa pokazują, że odejście Gabriela bardzo mocno go dotknęło.

To dla mnie zbyt osobiste, żebym komentował śmierć Gabriela publicznie. Najpiękniejsze wspomnienia zostaną na zawsze w moim sercu - zapewnił Rafał Grabias w rozmowie z "SE".

Przed śmiercią Gabriel Seweryn mierzył się ze sporymi problemami. Był zmuszony do zamknięcia swojego odzieżowego biznesu. Następnie udał się do Centrum Aktywizacji Zawodowej w Powiatowym Urzędzie Pracy w Głogowie, gdzie zarejestrował się jako bezrobotny.

Od zawsze kochałem to, co robiłem, i nadal kocham to, co robię, jednakże coś we mnie umarło. Jestem zatrwożony. Wypaliłem się zawodowo - tłumaczył na Instagramie.

Mimo to próbował pozostawać optymistą. Zamierzał otworzyć własny salon kosmetyczny.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy