Między 8 a 11 września. Synoptycy ostrzegają Polaków
Pogoda znów da popalić Polakom. Synoptycy ostrzegają: nadchodzą burzowe dni. Groźne zjawiska atmosferyczne mają pojawić się w Polsce już w poniedziałek (8 września). Będziemy mieli z nimi do czynienia aż do czwartku (11 września).
- Burze rozpoczną się 8 września, przynosząc ulewy i grad.
- Najbardziej zagrożone regiony to południe, centrum i wschód Polski.
- Możliwe są lokalne podtopienia i uszkodzenia infrastruktury.
Burzowy początek tygodnia
Od 8 września nad Polskę napłynie powietrze polarno-morskie, które przyniesie niestabilne warunki atmosferyczne. Chłodne noce i ciepłe popołudnia sprzyjają formowaniu się chmur burzowych - podkreśla twojapogoda.pl. W poniedziałek burze pojawią się głównie na południu, w centrum i na zachodzie kraju.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Podczas burz spodziewane są opady deszczu do 30 mm, co może prowadzić do lokalnych podtopień. Grad o średnicy do 2 cm może uszkadzać dachy i samochody. Porywisty wiatr, osiągający do 70 km/h, stanowi dodatkowe zagrożenie dla infrastruktury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prognoza pogody dla Polski: kolejne burzowe dni
We wtorek (9 września) burze przesuną się na południe i wschód, a także częściowo do centrum. Opady mogą wynieść do 20 mm, a wiatr osiągnie prędkość do 70 km/h. Środa (10 września) przyniesie burze na północnym wschodzie, z przelotnymi, ale intensywnymi opadami.
Nawet słabe burze mogą być niebezpieczne. Warto zachować ostrożność i śledzić prognozy pogody. W czwartek (11 września) nad Polską przejdą intensywne deszcze związane z układem niskiego ciśnienia, co może zwiększyć ryzyko podtopień - podkreśla twojapogoda.pl.
Maksymalne temperatury osiągną około 25 stopni, co może powodować uczucie parności, zwłaszcza przed i po burzach. Warto przygotować się na zmienne warunki i zabezpieczyć mienie przed możliwymi uszkodzeniami.
Synoptycy IMGW (Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej) również sygnalizują, że czekają nas deszczowe dni.