Brak Ukrainy w NATO to szansa dla Rosji. Unijny komisarz ostrzega
Unijny komisarz ds. obronności, Andrius Kubilius, ostrzega, że brak Ukrainy w NATO może ułatwić Rosji planowanie kolejnych agresji. Moskwa obawia się, że Sojusz mógłby obronić Ukrainę przed napaścią.
Najważniejsze informacje
- Andrius Kubilius: brak Ukrainy w NATO ułatwia Rosji planowanie agresji.
- Rosja obawia się obrony Ukrainy przez NATO.
- USA proponują plan, w którym Ukraina rezygnuje z członkostwa w NATO.
Andrius Kubilius, unijny komisarz ds. obronności, wyraził obawy dotyczące bezpieczeństwa Ukrainy w kontekście jej nieobecności w strukturach NATO. Jak podkreślił, brak członkostwa Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim może stanowić dla Rosji zachętę do planowania kolejnych agresywnych działań.
Cytowany przez Polską Agencję Prasową Kubilius zaznaczył, że Rosja nie obawia się ofensywy NATO z terytorium Ukrainy, lecz tego, że Sojusz mógłby skutecznie obronić Ukrainę przed rosyjską napaścią.
Rosja żąda 'braku NATO' dla Ukrainy, ponieważ obawia się, że NATO obroni Ukrainę przed następną rosyjską agresją - napisał komisarz na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 25.04
Propozycja USA
Według agencji Reutera USA zaproponowały plan rozwiązania konfliktu na Ukrainie, który zakłada, że Ukraina zrezygnuje z aspiracji do członkostwa w NATO, ale zachowa prawo do przystąpienia do Unii Europejskiej. Taki krok miałby na celu złagodzenie napięć w regionie.
Propozycja USA budzi mieszane reakcje. Z jednej strony, może to być sposób na deeskalację konfliktu, z drugiej jednak rezygnacja z członkostwa w NATO może osłabić pozycję Ukrainy w obliczu potencjalnych zagrożeń ze strony Rosji.
Sytuacja Ukrainy w kontekście NATO pozostaje kluczowym elementem w relacjach międzynarodowych. Decyzje podjęte w najbliższym czasie mogą mieć długofalowe konsekwencje dla stabilności w regionie.