Na Kasprowy w adidasach. Turyści znów wykazali się bezmyślnością

Ambitne pomysły często potrafią doprowadzić do tragedii. Poświadczyć mogą to Rafał Raczyński i Łukasz Mucha, którzy schodząc z Kasprowego Wierchu spotkali grupę turystów w sportowym obuwiu. Cała grupa po kolana brodziła w śniegu w drodze na szczyt. Autorzy relacji apelują: uważajcie w górach!

Wchodzenie na szczyt w adidasach to nie nowość wśród polskich turystów
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Paulina Brzozowska

Rafał i Łukasz swoją historią podzieli się na facebookowym profilu "Tatromaniak". Schodząc z Kasprowego Wierchu do Kuźnic przy Myślenickich Turniach spotkali grupę turystów. I, o ile panie wykazały się większym rozsądkiem i miały obuwie zimowe, to panowie na szczyt zmierzali w adidasach i dżinsach przemoczonych do kolan.

Jaki był cel ich podróży? Cała grupa ambitnie zmierzała na Kasprowy Wierch, z którego chcieli zjechać kolejką. Problem w tym, że do szczytu wciąż był ładny kawałek, na zegarku godzina 15:30, a ostatnia kolejka odjeżdża ze szczytu o 16.

Panowie Rafał i Łukasz postanowili uświadomić turystom, że nie tylko nie zdążą na ostatni kurs, ale także mogą zrobić sobie poważną krzywdę, bo w górach zimą już o 16 jest ciemno, oni nie mają sprzętu, nie wiedzą, gdzie się znajdują, ani pod jaki numer dzwonić, żeby wezwać pomoc.

Zaproponowali więc wędrownikom, że bezpiecznie sprowadzą ich na dół do Kuźnic. Panie na propozycję przystały chętnie, panowie nieco mniej. Odwaga w nich buzowała, bowiem (zdaniem relacjonujących) byli pod wpływem alkoholu. W końcu ustąpili i przy świetle czołówek, w które zaopatrzone byli pan Rafał i pan Łukasz, udało im się bezpiecznie wrócić.

Obu panom pogratulować należy postawy i chęci pomocy. Prawdopodobnie gdyby nie oni, wyprawa odważnych turystów zakończyłaby się tragicznie.

Do wszystkich turystów-amatorów apelujemy:
-nie wychodźcie w góry bez odpowiedniego sprzętu i odzieży
-noście zawsze obuwie przystosowane do górskich szlaków
-nie przeceniajcie swoich możliwości
-bierzcie pod uwagę warunki atmosferyczne
-zapamiętajcie numery TOPR: 985 lub 601 100 300

Zobacz też: Turyści utknęli na szlaku

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop