Rekordzista wreszcie przerwał milczenie. Padły mocne słowa

Rekordzista teleturnieju "Jeden z dziesięciu" Artur Baranowski podbił serca telewidzów w całej Polsce. Niedawno w mediach pojawiły się pogłoski dotyczące rzekomego udziału genialnego 28-latka w teleturnieju konkurencyjnej stacji. Teraz głos w sprawie zabrał sam zainteresowany. Padły mocne słowa.

Artur Barański Artur Baranowski
Źródło zdjęć: © TVP1, YouTube

Dawno żadne telewizyjne wydarzenie nie poruszyło tak widzami, jak występ Artura Baranowskiego w teleturnieju TVP "Jeden z dziesięciu". 28-latek ze Świdnik pojawił się w odcinku wyemitowanym 23 listopada br. i swoją ogromną wiedzą zmiażdżył wszystkich konkurentów.

Pan Artur odpowiedział na komplet 40 finałowych pytań, zdobywając rekordowe 803 punkty. Wygraną w Wielkim finale miał jak w banku, ku zdziwieniu publiczności jednak mężczyzna nie pojawił się w studiu w Lublinie i nie wziął udziału w walce o 40 tys. zł.

Nieobecność świeżo upieczonego idola internautów wywołała oburzenie w sieci. Niedługo później w "Wiadomościach" TVP podano informację, że genialny 28-latek dostanie propozycję wzięcia udziału w innych teleturniejach Telewizji Polskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Olek Sikora BOI SIĘ o rekordzistę "1 z 10". Komentuje odmowę jego występu w "Pytaniu na Śniadanie"

Baranowski gardzi "Milionerami"? Stanowcza odpowiedź

Fani zyskującego sławę omnibusa z kolei sugerowali mu udział w programach konkurencyjnych stacji, m.in. w "Milionerach" TVN, gdzie miałby szansę zdobyć znacznie większe pieniądze. Do tego tematu odnieśli się rzekomi znajomi Baranowskiego w rozmowie z portalem "Świat Gwiazd".

Już wcześniej namawialiśmy Artura do udziału w "Milionerach". Jednak on nigdy nie chciał wysłać zgłoszenia do popularnego teleturnieju. Zależy mu na sprawdzeniu własnej wiedzy, a pytania w "Milionerach" uważa za głupawe. Na pewno go tam nie zobaczycie. Artur naprawdę chciał sprawdzić swoją wiedzę, dlatego wybrał "1 z 10". Ceni też sobie Tadeusza Sznuka i bardzo chciał go osobiście poznać - miały powiedzieć osoby z otoczenia pana Artura, chcące zachować anonimowość.

Po raz pierwszy pogłoski na swój temat skomentował sam zainteresowany. W rozmowie z portalem natemat.pl rekordzista programu prowadzonego przez Tadeusza Sznuka zaprzeczył słowom przytoczonym przez jego domniemanych znajomych.

Nigdy nie powiedziałem, że pytania w "Milionerach" są głupawe. To kłamcy. Nigdy czegoś takiego o "Milionerach" nie powiedziałem. Wymyślony znajomy i bzdury wyssane z palca - Artur Baranowski przekazał w wiadomości przesłanej do redakcji.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach