Turyści uwielbiają to miejsce. Miasteczko we Włoszech wprowadza zakaz
Portofino wprowadziła zakaz robienia selfie w miejscach szczególnie popularnych. Zdaniem burmistrza Portofino Matteo Viavaca takie zachowanie turystów powoduje zatory i wprowadza komunikacyjny chaos.
Włoskie Portofino w regionie Liguria to jedna z najbardziej malowniczych i ekskluzywnych miejscowości wypoczynkowych we Włoszech. Miasteczko zamieszkuje zaledwie kilkaset osób, jednak w sezonie jest tłoczno od turystów.
W Portofino znajduje się niewielki port jachtowy, a przy nim butiki słynnych domów mody, przez co jest to miejsce chętnie odwiedzane przez celebrytów z całego świata.
Jak podaje BBC, w Portofino wprowadzono zakaz robienia zdjęć w najbardziej obleganych miejscach. Ci, który w wyznaczonych strefach spędzają za dużo czasu z uwagi na robienie zdjęć i selfie mogą być ukarani grzywną w wysokości 275 euro, czyli ponad 1200 zł
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W Polskę na weekend". Roztocze to "polska Amazonia". Idealne miejsce nie tylko na jesienny weekend
Burmistrz Portofino Matteo Viacava twierdzi, że turyści, którzy przebywają w jednym miejscu zbyt długo, gdyż robią zdjęcia, blokują ruch uliczny, przez co tworzy się komunikacyjny chaos. Takie zachowanie może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Matteo Viacava zdecydował, że w sezonie letnim, czyli od Wielkanocy do października codziennie w godzinach od 10:30 do 18:00 w najpopularniejszych obszarach miasteczka zostaną wprowadzone czerwone strefy, gdzie będzie obowiązywał zakaz zatrzymywania się dla pieszych.
Zakaz zatrzymywania się obowiązuje między Piazza Martiri dell'Olivetta a nabrzeżem Calata Marconi, a także między głównym placem miejskim a publicznymi toaletami w pobliżu Molo Umberto I.
Celem nie jest uczynienie tego miejsca bardziej ekskluzywnym, ale umożliwienie każdemu cieszenia się naszym pięknem. Chcemy uniknąć niebezpiecznych sytuacji spowodowanych przepełnieniem - tłumaczył burmistrz w rozmowie z "The Times".