Wielka Brytania wprowadza nowe przepisy. Surowe kary za promowanie nielegalnej imigracji

Wielka Brytania wprowadza nowe przepisy, które przewidują do pięciu lat więzienia za reklamowanie nielegalnego przekraczania granicy w internecie. Rząd ma nadzieję, że pomoże to w walce z gangami przemytników ludzi.

A view of the Kentish Town Road in Kentish Town in London, Great Britain on July 7, 2025. (Photo by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)Wielka Brytania ogłosiła nowe przepisy
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Sonia Nałęcz

Najważniejsze informacje

  • Nowe prawo w Wielkiej Brytanii przewiduje surowe kary za reklamowanie nielegalnej imigracji.
  • Osoby promujące takie działania w sieci mogą trafić do więzienia na pięć lat.
  • Rząd chce w ten sposób walczyć z gangami przemytników ludzi.

Wielka Brytania ogłosiła nowe przepisy, które mają na celu ograniczenie działalności gangów przemytników ludzi. Osoby promujące w mediach społecznościowych nielegalne przekraczanie granicy lub sprzedaż fałszywych dokumentów mogą teraz otrzymać karę do pięciu lat więzienia. Rząd podkreśla, że nowe prawo jest kluczowe w walce z przestępczością zorganizowaną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Silne opady w Nowym Jorku. Nagrania z podtopionych stacji metra

Premier Keir Starmer zaznaczył, że gangi przemytników ludzi zbyt długo unikały odpowiedzialności za swoje działania.

- Zbyt długo gangi przemytników ludzi unikały odpowiedzialności za wykorzystywanie serwisów społecznych do sprzedaży fałszywej obietnicy bezpiecznego przyjazdu do Wielkiej Brytanii. Kładę temu kres - oświadczył na platformie X.

Minister spraw wewnętrznych Yvette Cooper dodała, że nowe przepisy mają na celu powstrzymanie „bezczelnych taktyk w mediach społecznościowych” stosowanych przez przestępców. - Sprzedawanie fałszywej obietnicy bezpiecznej podróży do Wielkiej Brytanii i życia w tym kraju, zarówno w formie online, jak i offline, tylko po to, by zarobić pieniądze, jest po prostu niemoralne - stwierdziła.

Nowe prawo jest częścią ustawy o bezpieczeństwie granic, która jest obecnie procedowana w parlamencie. Daje ono policji i prokuratorom większe uprawnienia do zwalczania gangów, szczególnie tych, które wykorzystują szlak przez kanał La Manche. Od początku 2025 r. z Francji do Wielkiej Brytanii dotarło łodziami ponad 25 tys. osób, co stanowi wzrost o 50 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Nowe przepisy mają na celu nie tylko ochronę granic, ale także zwiększenie bezpieczeństwa globalnego, traktując przemytników ludzi na równi z sieciami terrorystycznymi.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie