Tomasz Adamek został oficjalnie ogłoszony zawodnikiem największej freakowej federacji w Polsce podczas odbywającej się 29. września gali Fame Friday Arena 2. W chwili obecnej wiadomo tylko, że "Góral" w 2024 stoczy dwie walki w formule bokserskiej, lecz jego rywale nie zostali jeszcze zaprezentowani.
Nieco informacji na temat nadchodzącego starcia Adamka udzielił Mateusz Borek w trakcie rozmowy na kanale "To jest Boks". W opublikowanym w czwartek materiale znany komentator przekazał, że "Góral" rozpoczyna przygotowania do walki, a za dwa tygodnie wylatuje na obóz treningowy na Florydę.
Tomek wróci w Polsce w walce bokserskiej, w dużych rękawicach "dziesiątkach". W normalnym boksie, nie żadne małe rękawice, nie żadne K-1, nie żadne MMA, tylko w boksie - podkreślił Borek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znany komentator co prawda nie ujawnił, z kim zmierzy się Adamek, jednak ocenił, że kibice boksu będą usatysfakcjonowani jego rywalem. Ze słów Borka wynika też, że Fame w najbliższym czasie udostępni informacje o rywalu "Górala", a szykowane zestawienie może mieć potencjał na hitową walkę.
Myślę, że kibice będą zadowoleni, a zarazem za kilka tygodni zaskoczeni. Nie mam ani aspiracji, ani kompetencji ani prawa organizatora, żeby o czymkolwiek informować opinię publiczną. Musicie jeszcze chwilę poczekać, ale będzie ciekawie, będzie wesoło. Będzie "petarda", tak myślę - ocenił Borek.
Tomasz Adamek w zawodowym ringu stoczył 59 walk, odnosząc aż 53 zwycięstwa (w tym 31 przez KO). W trakcie swojej kariery zdobył mistrzowski pas organizacji IBF i IBO w wadze junior ciężkiej oraz WBC w wadze półciężkiej. Według medialnych pogłosek, "Góral" za każdą swoją walkę w Fame MMA ma zarobić od 800 tysięcy do nawet miliona złotych.
Czytaj też: https: "To jakiś matrix". Będzie się bić z matką byłego chłopaka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
