"Brak szacunku". To Kyrgios zrobił podczas konferencji

16

Nick Kyrgios od zwycięstwa rozpoczął swoją przygodę z tegorocznym Wimbledonem. Australijczyk stoczył pasjonujący, trwający ponad trzy godziny bój, z Paulem Jubbem. Po zakończeniu spotkania pojawił się na konferencji prasowej, gdzie zrobił coś, co odebrano jako brak szacunku dla dziennikarzy.

"Brak szacunku". To Kyrgios zrobił podczas konferencji
Nick Kyrgios podczas konferencji prasowej (Twitter)

Nick Kyrgios zajmuje 40. miejsce w światowym rankingu. W trakcie swojej kariery wygrał sześć turniejów. W Wielkim Szlemie najdalej dotarł do ćwierćfinału - w Australian Open (2015) i Wimbledonie (2014).

Znany jest ze swoich kontrowersyjnych zachowań. Regularnie wdaje się w dyskusje z kibicami czy łamie rakiety.

Podczas meczu I rundy Wimbledonu znów dała o sobie znać jego natura. Australijczyk wybił piłkę poza kort, pokłócił się z sędzią liniową i nakrzyczał na fanów.

Nic nie powiedziałem w kierunku kibiców, dopóki oni nie zaczęli - tłumaczył.
Powiedziałem, że większość sędziów jest starszych i po prostu uważam, że to nie jest idealne, gdy grasz w grę o tak małym marginesie błędu. Młodsi ludzie mają lepszy wzrok. Uważacie, że to właściwe? Gdy grasz w sporcie za setki tysięcy dolarów, nie uważasz, że powinniśmy mieć w nim ludzi, którzy są naprawdę gotowi? - pytał dziennikarzy.

Pomijając tamte wydarzenia, Australijczyk stoczył emocjonujący pojedynek z Paulem Jubbem. Całe spotkanie trwało ponad trzy godziny i zakończyło się wygraną Kyrgiosa dopiero po pięciu setach.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nick Kyrgios znów zaskoczył

Po zakończeniu spotkania Kyrgios wprawił w osłupienie zgromadzonych na konferencji prasowej dziennikarzy. Przyniósł bowiem ze sobą pudełko z sushi.

Podczas gdy odpowiadał na pytania, robił przerwy, aby zjeść. Nie wszystkim się to spodobało. Pojawiły się komentarze, że 27-latek okazał brak szacunku. Jednocześnie wielu obserwatorów tenisa zdążyło się przyzwyczaić do nietypowych zachowań w wykonaniu Nicka Kyrgiosa.

Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić