Ogromna przemiana Artura Szpilki. "Żarłem jak świnia"

55

Artur Szpilka w wielkim stylu zadebiutował w MMA. Pokonał przez techniczny nokaut Sierhija Radczenkę. Przed tym pojedynkiem, w ciągu zaledwie kilku miesięcy, przeszedł ogromną przemianę - mocno schudł i jest w świetnej formie. - Żarłem jak świnia - przyznał bez ogródek w rozmowie z "Super Expressem".

Ogromna przemiana Artura Szpilki. "Żarłem jak świnia"
Artur Szpilka mocno się zmienił (Instagram)

Artur Szpilka ma za sobą debiut w formule MMA. 18 czerwca "Szpila" zmierzył się z Ukraińcem Sierhijem Radczenką podczas gali KSW 71. Wcześniej zmierzyli się w ringu.

Ich walka trwała niespełna dwie rundy. Szpilka pokonał swojego rywala przez techniczny nokaut. Tym razem obyło się także bez kontrowersji.

Po walce, jak już zeszło całe ciśnienie, było naprawdę super. Przede wszystkim traktuję MMA jako przygodę, a nie całe życie i to jest odpowiednie podejście - mówił w rozmowie z "Super Expressem".

Niedługo po walce Szpilka zdobył się na odważne wyznanie. Pokazał w mediach społecznościowych, jak wielką przemianę przeszedł i to w krótkim czasie. Mocno schudł i jest obecnie w świetnej formie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Przemiana Artura Szpilki. Opowiedział o szczegółach

Zmiana wymagała od niego dużego zaangażowania. W mediach społecznościowych gratulowali mu jej m.in. Marcin Gortat czy Kamil Grosicki. W rozmowie z "Super Expressem" zdradził, jak ciężko było mu w pewnym momencie.

Co do brzucha, to trener ma rację. Wcześniej żarłem jak świnia i potem musiałem poświęcić miesiąc, by w ogóle wrócić do jakiejkolwiek formy, ale teraz tak nie będzie - wyjawił zawodnik.
Teraz wrócę z wakacji i będę w takim miejscu, że wystarczy delikatnie podkręcić śruby i będę na etapie jak przed walką z Radczenką - dodał "Szpila".

Jest duża szansa, że wróci do oktagonu bardzo szybko. Niewykluczone, że nastąpi to już we wrześniu! Szpilka nie mówił jednak o szczegółach. Mało prawdopodobny wydaje się jego pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim.

Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić