Adrian Hulbój| 

Co on wyprawiał? Nagranie z Polakiem krąży po sieci

7

W trakcie meczu Hellasu Werona i Fiorentiny doszło do scen, które zaskoczyły wielu kibiców Seria A. Media z całego świata zwróciły uwagę na niecodzienne zachowanie Pawła Dawidowicza, który pojawiając się na boisku, zaprezentował specyficzny rytuał.

Co on wyprawiał? Nagranie z Polakiem krąży po sieci
Niecodzienny rytuał Pawła Dawidowicza (Licencjodawca, Twitter Seria A)

W niedzielę Hellas Werona Pawła Dawidowicza rozgrywał wyjazdowe spotkanie z Fiorentiną. Polak opuścił wcześniejsze mecze swojej drużyny ze względu na kontuzję, której nabawił się 5 listopada, a mecz z ekipą z Florencji rozpoczynał na ławce rezerwowych.

Dawidowicz pojawił się na boisku w 63. minucie, zmieniając Tomasa Suslova. Polak wbiegając na boisko zaprezentował kibicom niecodzienny rytuał. Chwilę po przekroczeniu linii bocznej 28-letni obrońca wykonał kilka charakterystycznych podskoków na każdej z nóg.

Potem potruchtał w kierunku środka boiska, gdzie przykucnął i kilka razy przejechał dłońmi po murawie, a następnie zaczął dotykać swojej twarzy i głowy. Zachowanie Polaka odnotował nawet oficjalny profil włoskiej Seria A w serwisie X.

Jaki jest tego cel? - zapytano

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspert nie ma wątpliwości. Ten klub spadnie z PGE Ekstraligi
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nagranie z Polakiem w roli głównej zyskało sporą popularność, a od momentu jego publikacji w poniedziałkowy wieczór, film odnotował ponad 160 tysięcy wyświetleń. Komentujący go kibice z dużą konsternacją oceniali zachowanie Dawidowicza.

Polski obrońca pojawił się na boisku przy wyniku 0:0. Wykonany przez niego rytuał nie przyniósł jednak szczęścia Hellasowi. Zespół z Werony w 78. minucie gry stracił gola, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:0 dla Fiorentiny. Sam Dawidowicz zapisał się w notesie arbitra żółtą kartką, którą zarobił już 4 minuty po pojawieniu się na placu gry.

Hellas Werona z dorobkiem 11 punktów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli Serie A. Zespół Polaka traci dwa punkty do znajdującego się nad strefą spadkową Udinese. Sam Dawidowicz wystąpił w 11 meczach swojego zespołu, w których udało mu się zdobyć jednego gola.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić