Zakpił z Fabijańskiego w programie na żywo. "Na ile wpadłeś?"

5

Sebastian Fabijański był gościem środowego programu KS Poranek. W rozmowie oczywiście nie mogło zabraknąć wątku ostatniego występu aktora na gali Fame MMA: Reborn, do którego w złośliwy sposób postanowił nawiązać prowadzący Maciej Dąbrowski.

Zakpił z Fabijańskiego w programie na żywo. "Na ile wpadłeś?"
Sebastian Fabijański w kanale KS Poranek (Licencjodawca, Youtube Kanał Sportowy)

O Sebastianie Fabijańskim ostatnio mówiło się bardzo wiele. To efekt jego walki na Fame MMA:Reborn. Przypomnijmy, że popularny aktor w duecie z Tomaszem Olejnikiem zmierzył się w boksie na małe rękawice z Sylwestrem Wardęgą i Wojciechem Golą.

Jednak już chwilę po rozpoczęciu starcia Fabijański osunął się na ziemię, sygnalizując kontuzję. Leżącego rywala uderzył Wardęga, a aktor odmówił dalszej walki i opuścił oktagon.

Temat występu Fabijańskiego na ostatniej gali Fame MMA jeszcze długo będzie przedmiotem żartu. Sam aktor przekonał się o tym w środę, gdy gościł w transmitowanym na żywo programie KS Poranek. O niechlubnym popisie Fabijańskiego postanowił przypomnieć prowadzący Maciej Dąbrowski, który przywitał aktora w następujący sposób:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspert nie ma wątpliwości. Ten klub spadnie z PGE Ekstraligi
- Na ile wpadłeś do nas? - rzucił Dąbrowski
- A na ile potrzebujecie? - odpowiedział Fabijański
- Nie wiem, na 11 sekund - odpowiedział prowadzący.

Taki początek lekko zaskoczył Fabijańskiego, który niemal zakrztusił się popijanym napojem. "Bardzo chętnie, ale nie wiem czy was stać" - rzucił po chwili Fabijański, kontynuując żartobliwą konwencję.

Odpowiedź Fabijańskiego znakomicie wpisuje się w opinie internautów na jego temat. Sam zainteresowany przyznał, że za każdy ze swoich pojedynków zarabiał ponad 500 tysięcy złotych.

Fabijański w oktagonie Fame MMA stoczył łącznie 3 pojedynki. Wszystkie jego występy zakończyły się w pierwszej rundzie. W dwóch swoich pierwszych walkach aktor był nokautowany przez raperów "Wac Toję" i "Filipka". Fabijański w Oktagonie Fame MMA spędził łącznie 93 sekundy i jeśli wierzyć jego słowom, zarobił za to ponad 1,5 miliona złotych. Ostatnio rzecznik federacji Michał Jurczyga oficjalnie poinformował, że kontrakt aktora wygasł i nie zostanie przedłużony.

Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić