Co za emocje! Na mecie w Olsztynie zadecydowały milimetry
Olsztyn otworzył tegoroczne zmagania o Puchar Europy w triathlonie. Z tego powodu do Polski przyjechała czołówka zawodników ze Starego Kontynentu. To musiało gwarantować emocje - i tak też było. Finisz rywalizacji kobiet zapadnie w pamięć kibicom na długie lata.
Puchar Europy już od kilku lat gości w Olsztynie, jednakże po raz pierwszy polskie miasto otwiera cały cykl tych prestiżowych zmagań. Europejska czołówka w Polsce rywalizowała na dystansie sprinterskim, czyli 750 metrów pływania, 20 kilometrów trasy rowerowej oraz 5 kilometrów biegu.
Zobacz także: Pudzian pochwalił się swoją szybkością
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Zazwyczaj triathlon nie kojarzy się z najbardziej emocjonującą dyscypliną. Jednakże czasami zdarzają się takie zawody, jak właśnie te w Olsztynie. Świetne widowisko polskim fanom stworzyły Francuzka Jeanne Lehair oraz Rosjanka Diana Isakova. Obie zawodniczy niemal równocześnie wbiegły na linię mety i o zwycięstwie zdecydowały milimetry.
Zobacz także: Taxi Złotówa zadziwia polskich kibiców
Ostatecznie sędziowie przyznali zwycięstwo Francuzce. Potrzebowała ona na pokonanie całej trasy 1 godzinę i 12 sekund. Natomiast Rosjanka była o niecałą sekundę gorsza. Trzecie miejsce na podium zajęła kolejna z Rosjanek - Yuliya Golofeeva.
Tłem dla najlepszych zawodniczek w Europie były Polki. Najlepsza - Paulina Klimas - uplasowała się na 7. pozycji. Na punktowanych pozycjach znalazły się jeszcze - Roksana Słupek (15. pozycja), Marta Łagownik (23. pozycja) i Magdalena Sudak (26. miejsce).
Zobacz także: Iga Świątek zdradza swoją tajemnicę