Była ostatnia minuta meczu. To będzie im się śniło po nocach

Portugalia pokonała Ghanę 3:2 w swoim pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Katarze. W ostatniej akcji spotkania Cristiano Ronaldo i spółka mogli stracić zwycięstwo przez kuriozalne zachowanie bramkarza. Sprytny zawodnik z Afryki zapewne wpakowałby piłkę do siatki, gdyby się nie poślizgnął.

Wielka wpadka portugalskiego bramkarzaWielka wpadka portugalskiego bramkarza
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter, TVP Sport

Portugalia udanie rozpoczęła mistrzostwa świata w Katarze, pokonując w pierwszym meczu Ghanę 3:2. Czwartkowe spotkanie miało dwa oblicza. W pierwszej połowie nie działo się zbyt wiele, a kibice nie zobaczyli żadnej bramki. Druga połowa wynagrodziła jednak wszystko.

W 65. minucie Cristiano Ronaldo wyprowadził Portugalię na prowadzenie, zamieniając na bramkę kontrowersyjny rzut karny. W 73. minucie było już 1:1, gdy składną akcję Ghany zakończył Andre Ayew. Na odpowiedź Portugalii nie trzeba było długo czekać. W 78. minucie Joao Felix wyszedł sam na sam z bramkarzem i wygrał ten pojedynek. W 80. minucie natomiast Rafael Lao strzałem w długi róg podwyższył na 3:1.

Wydawało się, że w tym meczu już nic nie może się wydarzyć, a Portugalia zmierza po pewne zwycięstwo. Tymczasem w 89. minucie Abdul Rahman Baba dośrodkował piłkę w pole karne, a z kilku metrów skutecznie główkował Osman Bukari. Ghana znów złapała kontakt z rywalami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

#dziejesiewsporcie: Gorzkowska w lodowatej wodzie. Była przerażona, ale dała radę!

Choć czasu do końca było już niewiele, w ostatniej akcji meczu mogło dojść do szokującego wyrównania. I to po wielkiej wpadce bramkarza Portugalii! Diogo Costa wznawiał grę rękami z własnego pola karnego. Wyrzucił sobie piłkę pod nogi, ale nie widział, że za jego plecami znajduje się jeden z zawodników Ghany. Napastnik przejął piłkę, jednak poślizgnął się w kluczowym momencie. Na czas zareagowali też portugalscy obrońcy i uratowali skórę bramkarzowi.

Zobacz fatalne zachowanie portugalskiego bramkarza...

Cristiano Ronaldo nie mógł uwierzyć w to, co się stało. Wówczas stał już przy ławce rezerwowych, gdyż opuścił boisko w 88. minucie. Jego reakcja obiegła światowe media. Można zobaczyć ją na poniższym nagraniu.

W drugim meczu fazy grupowej Portugalia zagra z Urugwajem. To spotkanie odbędzie się w poniedziałek 28 listopada.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach