Czeska policja szykuje się na armagedon. Nawet 25 tys. kibiców bez biletów

Praga będzie gospodarzem finałowego meczu Ligi Konferencji Europy. Z tego względu czescy funkcjonariusze z całego kraju będą postawieni na nogi. Organizatorzy spodziewają się, że do stolicy przyjedzie nawet 25 tysięcy fanów bez biletów.

LONDON, ENGLAND - APRIL 20: Gent fans approach the stadium during the UEFA Europa Conference League quarter final second leg match between West Ham United and KAA Gent at London Stadium on April 20, 2023 in London, United Kingdom. (Photo by Jacques Feeney/Offside/Offside via Getty Images)(Photo by Jacques Feeney/Offside/Offside via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | Jacques Feeney/Offside

W środę, 7 czerwca, na stadionie w Pradze, rozegrany zostanie finał Ligi Konferencji Europy. W walce o to trofeum zmierzą się Fiorentina i West Ham United. I choć do tego wydarzenia pozostały jeszcze ponad dwa tygodnie, czeska policja już pieczołowicie szykuje się do tego, co będzie się dziać i na stadionie, i pod obiektem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Haaland skradł show. Nagranie niesie się po sieci

Pojemność stadionu, na którym odbędzie się finał rozgrywek, nieznacznie przekracza 20 tysięcy. UEFA w trosce o bezpieczeństwo przydzieliła każdej z drużyn po niespełna 4,9 tys. biletów. Z kolei media już donoszą, że do Pragi ściągnięci zostaną funkcjonariusze z całego kraju - w sumie ponad 10 tysięcy. Wszystko dlatego, że organizatorzy spodziewają się, że w Pradze stawi się aż 25 tysięcy kibiców bez biletów.

Decyzja o zaangażowaniu większej liczby funkcjonariuszy spowodowana jest skandalem, jaki wydarzył się w półfinałowym spotkaniu Ligi Konferencji Europy - pomiędzy AZ Alkmaar a West Hamem United. Kibice z Holandii starli się z londyńskimi fanami na trybunie głównej, na której znajdowały się także rodziny i bliscy piłkarzy West Hamu.

Czesi obawiają się, że 7 czerwca sytuację wśród kibiców zgromadzonych pod stadionem w Pradze może pogorszyć dostępność taniego piwa. Ale nie zamierzają wstrzymywać jego sprzedaży. Decyzja już została podjęta.

Wiemy, że ludzie mogą się upijać i stawać się przez to agresywniejsi, ale jesteśmy na to przygotowani - powiedział przedstawiciel czeskiej policji, cytowany przez portal dailymail.co.uk.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy