"Disneylandyzacja F1". Bolidy pojawiają się wszędzie

O ile wdzięczniej na koszulce prezentuje się sportowe auto, niż lekkoatletyczna tyczka lub narty skoczka. Wyścigi Formuły 1 podbijają serca fanów, media społecznościowe i... rynek gadżetów. O tym, skąd taka nagła popularność sportu, który jeszcze do niedawna pozostawał w pewnym cieniu, zapytaliśmy Michała Adamiuka, dziennikarza motoryzacyjnego. - Formuła 1 dogoniła obecne czasy - mówi o2.

Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne, GETTY
Sonia Nałęcz

Bolidy Formuły 1 jako klocki Lego, grafiki na koszulkach, a nawet pluszowe zabawki. Kierowcy bohaterami tiktokowych filmów - ich nazwiska recytują nawet dzieci. Fan najszybszych wyścigów może na co dzień nosić kombinezony wzorowane na tych Mclarena, bo marka Levi's wypuściła taką kolekcję. Jak to się stało, że o F1 zrobiło się głośniej, niż za czasów, kiedy bolidem ścigał się Robert Kubica?

Do 2017 roku, czyli momentu zmiany właściciela, Formuła 1 żyła jeszcze w XX wieku - praktycznie nie istniała w internecie - wyjaśnia o2 Michał Adamiuk, dziennikarz Radia ZET i komentator Motowizji. - Telewizja była wszystkim, to ona uczyniła z niszowego sportu dla zapaleńców globalne widowisko, a pieniądze z praw do transmisji finansową potęgę. Ówcześni właściciele, rękami big bossa, Berniego Ecclestone'a (który ową potęgę zbudował) robili wszystko, żeby F1 nie pojawiała się nigdzie, poza mediami słono płacącymi za możliwość jej pokazywania.

Ale wskaźnik na wykresie popularności wyraźnie wyskoczył w konkretnym momencie. -Tak, koło fortuny przekręciło się w momencie kupna F1 przez Amerykanów z Liberty Media. Wysłali Berniego na emeryturę i wyszli z wyścigami do ludzi - czyli do sieci i social mediów. I nagle, "formułkę" i jej bohaterów zaczęliśmy widywać nie tylko na ekranie TV w niedzielne popołudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Zmarzlik, Termiński, Parnicki i Hampel

- To był pierwszy kamyczek, ale prawdziwą lawinę wywołał Netflix, który zwietrzył interes i nakręcił swój dokumentalny serial. Można się zżymać na filmowców za podkręcanie historii, za kreowanie wątków, których w realu nie było, za sztuczne podbijanie efektów dźwiękowych. Jednego nie można odmówić - "Drive to survive" było przełomem, turbodoładowaniem dla popularności F1 u szerokiego odbiorcy - zauważa Michał Adamiuk.

- A potem już z górki, postępująca "disneylandyzacja" F1 - klocki Lego, kolekcja ubrań ze Snoopy'm albo superprodukcja z Bradem Pittem. W międzyczasie była jeszcze pandemia i długie miesiące, kiedy cały interes przeniósł się do sieci. Kierowcy ścigali się w sim racingu i pokazywali swoje życie od zaplecza. Dystans zmalał.
SPA, BELGIUM - JULY 27: A fan wears a headband made of LEGO F1 cars prior to the F1 Grand Prix of Belgium at Circuit de Spa-Francorchamps on July 27, 2025 in Spa, Belgium. (Photo by Mark Sutton - Formula 1/Formula 1 via Getty Images)
Fanka podczas wyścigu na torze SPA w Belgii © GETTY | Mark Sutton - Formula 1

Formułowe wesołe miasteczko

Podczas weekendów wyścigowych do okolicznych miejscowości zjeżdżają tłumy, mimo że nie jest to tania rozrywka. I nie chodzi wyłącznie o patrzenie na sam wyścig - ten, jak przyznaje wielu fanów obecnych na takich imprezach, lepiej ogląda się na transmisjach. Zresztą da się zauważyć, że poza patrzeniem na tor, na którym bolid widzimy przez moment, dużo osób trzyma telefony w rękach i śledzi poczynania kierowców na ekranach smartfonów. Liczy się bowiem cała otoczka, atrakcje, dookoła torów bowiem wyrasta "formułowe" wesołe miasteczko.

- Ortodoksyjnym fanom motorsportu może się to nie podobać, ich ulubiony sport stracił na ekskluzywności. Ale popularność to pieniądze, a bez pieniędzy nie ma ścigania - przyznaje Michał Adamiuk.

- Formuła 1 dogoniła obecne czasy. Inni niż w epoce "telewizyjnej" są odbiorcy, inne są sposoby konsumowania treści, inni są bohaterowie widowiska. Mamy bardzo młode, dobrze wyglądające gwiazdy. Chłopaki wychodzą poza ramy, a poprzez sociale widzi to cały świat. Przykłady? Lewis Hamilton działa w branży modowej, a Charles Leclerc nagrywa utwory fortepianowe. Momentami wyścigi zaczynają być tylko dodatkiem.

Zrobiła się na Formułę 1 moda, a każda moda mija. - Za 5 lat coś innego będzie na topie i jestem pewny, że większość "nowych" fanów znajdzie sobie ciekawszą rozrywkę, czymkolwiek ona będzie - przewiduje Michał Adamiuk. - Zostaną ci, którzy naprawdę wkręcą się w motorsport. A dla nich… przepraszam… dla nas, perspektywy są dobre. W nowej formule technicznej, od sezonu 2026 bolidy będą mniejsze i lżejsze, więc akcji na torze powinno być więcej. Coraz głośniej mówi się o porzuceniu stosunkowo cichych hybryd i powrocie do ryczących silników V8 czy V10, brzmiących jak anielskie chóry i trąby piekielne w jednym.

A widowisko obroni się samo. Oto dowód: filmowa biografia fikcyjnego kierowcy Sonny'ego Hayesa, jest zlepkiem historii, które przez lata wydarzyły się w Formule 1 naprawdę. I tylko połowa sukcesu tego filmu to fakt, że w główną rolę wcielił się Brad Pitt.

Sonia Nałęcz, dziennikarka o2

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan