Dramat gwiazdy z Bolesławca. Powiedziała, co się stało na Bali

214

Niemiecka szpadzistka polskiego pochodzenia Monika Sozańska chciała pochwalić się w mediach społecznościowych zdjęciem z ciążowym brzuszkiem. Zanim zdążyła to zrobić, dotknęła ją osobista tragedia. Mimo to 38-latka postanowiła zamieścić w sieci wykonaną wcześniej fotografię.

Dramat gwiazdy z Bolesławca. Powiedziała, co się stało na Bali
Monika Sozańska podzieliła się ze światem smutną wiadomością (Instagram)

Pochodząca z Bolesławca Monika Sozańska utknęła na Bali w marcu 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa. To właśnie tam postanowiła zakończyć sportową karierę. Odnalazła miłość swojego życia i zaszła w ciążę. Teraz jednak kobieta przekazała fatalne wieści.

Byłam naprawdę szczęśliwa, już widać było ciążowy brzuszek. Chciałam ogłosić światu, że jestem w ciąży. Potem okazało się, że straciłam dziecko. Byłem prawie w 17 tygodniu – ogłosiła smutną wiadomość w mediach społecznościowych, zamieszczając zrobione wcześniej zdjęcie.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Monika Sozańska poroniła. Tragedia rozegrała się podczas pobytu na Bali

Wszystko miało miejsce trzy tygodnie temu. 38-latka była pogrążona w ogromnej żałobie. W trudnym czasie wspierali ją przyjaciele oraz ojciec dziecka – biznesmen ze Stanów Zjednoczonych.

Teraz Sozańska wraca do Niemiec, gdzie się wychowała. Opuszcza Bali po blisko 15 miesiącach. Podkreśla, że chce być z bliskimi oraz odwiedzić w Polsce swoich dziadków.

Minęły już prawie trzy tygodnie. W pierwszej chwili to był szok i potrzebowałam czasu dla siebie. Ale teraz czuję, że chcę być z rodziną, moimi rodzicami i bratem. Potrzebuję także odwiedzić przyjaciół, których dawno nie widziałam. Moje przeczucie mówi mi, że to dobra decyzja. Potrzebuję tego, żeby przezwyciężyć smutek – powiedziała w rozmowie z "Bildem".

Wyznanie 38-latki z pewnością nie przyszło jej łatwo. Twierdzi jednak, że osoby pytające ją o dziecko powinny wiedzieć, co się stało. Sozańska podkreśla także, że dzieląc się tą historią ze światem, chce dodać sił innym.

Ważne jest, aby potrafić się podnieść po takim ciosie. Trzeba patrzeć w przyszłość. Inni ludzie powinni zobaczyć, że los mnie także nie oszczędził. Życie toczy się dalej i trzeba być silnym. Dla ludzi, których się kocha – podsumowała.

Zdobywała medale mistrzostw świata dla Niemiec. Wcześniej reprezentowała Polskę

Monika Sozańska jest córką byłego mistrza Polski w szpadzie Piotra Sozańskiego, który był także jej trenerem. Jej pierwszym medalem w karierze był brązowy medal mistrzostw Niemiec juniorek w turnieju drużynowym w 2000 roku. Na początku XXI wieku reprezentowała biało-czerwone barwy, zdobywając m.in. wicemistrzostwo Polski seniorek w turnieju drużynowym w 2002 roku, młodzieżowe wicemistrzostwo Polski indywidualnie w 2002 roku i drużynowo w 2003 roku.

Reprezentując Niemcy w 2008 roku zdobyła drużynowe wicemistrzostwo Europy. W 2010 roku w Paryżu zdobyła drużynowe wicemistrzostwo świata. W 2012 wystąpiła na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.

Obejrzyj także: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić