Duża wpadka organizatorów igrzysk. W takich warunkach Polka czekała na autokar

4

Polscy lekkoatleci już w piątek rozpoczną rywalizację o medale. Na dwa dni przed startem zmagań zostali przetransportowani do Tokio. Nie obyło się jednak bez problemów. Angelika Sarna, reprezentantka Polski w biegu na 800 metrów, poinformowała w mediach społecznościowych o wpadce organizatorów.

Duża wpadka organizatorów igrzysk. W takich warunkach Polka czekała na autokar
Oczekiwanie na autokar w Tokio (Instagram)

Rywalizacja lekkoatletów rozpocznie się 30 lipca i potrwa do 8 sierpnia. Wśród Polaków nie brakuje medalowych nadziei. Szanse na wywalczenie krążka mają m.in. Paweł Fajdek, Anita Włodarczyk czy sztafeta 4 × 400 metrów.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

W środę część Biało-Czerwonych dotarła do Tokio. Mieli okazję także zobaczyć Stadion Olimpijski. Pojawiły się jednak problemy. Angelika Sarna, biegaczka na 800 metrów, pokazała, jak wyglądało oczekiwanie na autokar.

Wpadka organizatorów Tokio 2020. Co z obostrzeniami?

Sportowcy byli stłoczeni na niewielkiej powierzchni. Trudno mówić o zachowaniu bezpiecznego dystansu, o który cały czas apelują organizatorzy. W dodatku zawodnikom doskwierał upał i wysoka wilgotność.

Już ponad 40 minut stoimy w kolejce do autokaru na Stadion Olimpijski - przekazała Sarna za pośrednictwem Instastories.

Ostatecznie jednak Biało-Czerwoni dotarli do celu. Zapoznali się z obiektem, który będzie niemal ich drugim domem w najbliższych dniach.

Zobacz także: Iga Świątek przed szansą na błyskawiczny rewanż. "To będzie walka na śmierć i życie"
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić