aktualizacja 

Emocjonalne sceny po meczu Sabalenki. Spójrz, co działo się przy siatce

Aryna Sabalenka nie wycofała się z turnieju rangi WTA 1000 w Miami po śmierci Konstantina Kolcowa, z którym, jak przekazała, nie była już w związku. Białorusinka w piątek (22 marca) rozpoczęła zmagania i w drugiej rundzie pokonała swoją przyjaciółkę Paulę Badosę 6:4, 6:3. Do pięknych scen doszło po zakończeniu meczu, gdy tenisistki dziękowały sobie za grę.

Emocjonalne sceny po meczu Sabalenki. Spójrz, co działo się przy siatce
Na zdjęciu: Aryna Sabalenka i Paula Badosa (Twitter)

Śmiercią byłego hokeisty Konstantina Kolcowa w ostatnim czasie żyje cały świat. We wtorek (19 marca) media obiegła informacja o tym, że 42-letni partner Aryny Sabalenki nie żyje (z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że popełnił samobójstwo).

Nieoficjalnie mówiło się, że Białorusinka podejmie decyzję o wycofaniu się z turnieju rangi WTA 1000 w Miami. Tymczasem nic takiego nie miało miejsca. Dzień po tragedii wiceliderka światowego rankingu WTA poinformowała, że nie była już z nim związku, ale mimo to jej serce jest złamane (więcej TUTAJ).

Sabalenka tym samym przystąpiła do rywalizacji w Miami, ale nie będzie udzielać wywiadów i pojawiać się na konferencjach prasowych. Mimo niedawnej tragedii Białorusinka udanie zainaugurowała turniej, ogrywając w piątek Hiszpankę Paulę Badosę 6:4, 6:3.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Eksperci optymistyczni przed Walią. "Mamy lepszych piłkarzy"

Tym samym można było spodziewać się, że emocjonalne będzie ich wzajemne podziękowanie za grę. W końcu obie tenisistki są najlepszymi przyjaciółkami w tourze.

I tak właśnie było. W pierwszej kolejności przy siatce pojawiła się Hiszpanka i czekała na Białorusinkę. Następnie Badosa mocno przytuliła Sabalenkę, dodając jej siły w tym trudnym czasie. Później razem podeszły do sędziego, by podziękować mu za mecz.

Wiemy już, że w kolejnej rundzie Sabalenka zmierzy się z rozstawioną z numerem 32. Ukrainką Anheliną Kalininą. Do tego spotkania dojdzie już w sobotę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić