Fręch żegna się z turniejem w Waszyngtonie. Odpadła w ćwierćfinale
Magdalena Fręch zakończyła udział w turnieju WTA w Waszyngtonie po porażce z Jeleną Rybakiną. Polka przegrała 3:6, 3:6.
Najważniejsze informacje
- Magdalena Fręch przegrała z Jeleną Rybakiną 3:6, 3:6.
- Mecz odbył się w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Waszyngtonie.
- Fręch była rozstawiona z numerem piątym.
Magdalena Fręch, zajmująca 24. miejsce w światowym rankingu, zmierzyła się z Jeleną Rybakiną w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. Mimo ambitnej gry Polka musiała uznać wyższość rywalki, przegrywając 3:6, 3:6.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Fręch, rozstawiona z numerem piątym, rozpoczęła turniej od zwycięstw nad Julią Starodubcewą i legendą kobiecego tenisa Venus Williams. Jednak w starciu z Rybakiną, która grała z numerem trzecim, nie zdołała przełamać jej serwisu. Kluczowe okazały się przełamania w ósmym gemie pierwszego seta oraz brak wykorzystanych break pointów w drugiej partii.
Był to trzeci pojedynek między Fręch a Rybakiną, a Kazaszka po raz kolejny okazała się lepsza. Wcześniej triumfowała m.in. w Dubaju. Rybakina, triumfatorka Wimbledonu sprzed trzech lat, ponownie pokazała swoją klasę na korcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne wyzwania dla Rybakiny
W półfinale Rybakina zmierzy się z Kanadyjką Leylah Fernandez. Druga para półfinałowa to Emma Raducanu i Anna Kalinska, która wcześniej pokonała Magdę Linette. Turniej w Waszyngtonie zapowiada się emocjonująco.
Mimo porażki, Magdalena Fręch pokazała się z dobrej strony, szczególnie w meczach z niżej notowanymi rywalkami. Jej występ w Waszyngtonie to kolejny krok w rozwoju kariery na międzynarodowej scenie tenisowej.