LAK| 

Gortat stracił sporą kasę. Wiemy, na czym przegrał. Zaskoczenie!

6

Nie zawsze tak jest, że jak się na czymś znasz, to jesteś w stanie na tym zarabiać. Na własnej skórze przekonał się o tym Marcin Gortat. WP SportoweFakty ustaliły, na czym były koszykarz klubów NBA przegrał pieniądze.

Gortat stracił sporą kasę. Wiemy, na czym przegrał. Zaskoczenie!
Marcin Gortat (East News, East News)

Marcin Gortat przez 12 lat występował w elitarnej lidze, o której tysiące koszykarzy z całego świata mogą jedynie pomarzyć. Przez cztery lata grał w Orlando Magic, kolejne trzy w Phoenix Suns, potem pięć w Wizards. Ostatni rok spędził w Los Angeles Clippers. Łącznie rozegrał 806 meczów w sezonie regularnym i 86 w fazie play-off, w tym jeden w finale NBA. W szczytowej formie nie opuścił żadnego spotkania.

Wydawałoby się, że Gortat o tej lidze powinien wiedzieć wszystko, nie jest w stanie go zaskoczyć nawet najmniejszy szczegół, zwłaszcza, że nadal utrzymuje kontakt z koszykarzami NBA. Okazuje się, że jest jednak inaczej... Sam to zdradził.

Przegrane pieniądze Gortata

W rozmowie z WP SportoweFakty Gortat przyznał, że przegrał trzy zakłady bukmacherskie w minionym sezonie. Zawiódł się na LeBronie Jamesie, którego bardzo wysoko ustawia w swojej hierarchii. Jego Lakersi zagrali bardzo słabe rozgrywki.

Obstawiłem, że Nets wygrają mistrzostwo, a w finale zmierzą się z Lakers. Ani jedni, ani drudzy się tam nie dostali. Miałem jeszcze zakład związany z moją byłą drużyną. To Wizards. Typowałem, że wejdą do play-off. Niestety nie udało im się tego osiągnąć. Przegrałem pieniądze - wyjaśnił.

Nie były to jednak duże pieniądze, bo dla Gortata bukmacherka to zabawa, a nie sposób na zarabianie kasy.

Ja gram za małe kwoty, wszystko trzeba robić z głową. To zabawa, trochę emocji, ale podkreślam: to jest parę złotych. Myślę, że ludzie wydają znacznie więcej na inne głupoty. Za to miałem dobre typy na igrzyskach olimpijskich i na piłkarskim Euro! Wychodzi na to, że tam, gdzie się znam, to źle obstawiłem, a tam, gdzie się nie znam, to miałem sukcesy. Taki paradoks - skomentował.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić