Iga Świątek triumfuje w Roland Garros. Słowaczka pokonana
Iga Świątek wygrała 6:3, 6:3 z Rebeccą Sramkową w swoim pierwszym meczu Rolanda Garrosa. Tym samym awansowała do kolejnej rundy, gdzie może czekać ją bardzo trudne zadanie do wykonania. Wiadomo, z kim może się zmierzyć.
Początek meczu nie należał do najłatwiejszych. Rebecca Sramkowa wyraźnie dała do zrozumienia Polce, że nie da jej za wygraną, lecz ostatecznie i tak nie wystarczyło jej sportowych argumentów.
Tenisistki skutecznie wygrywały swoje podania aż do momentu, kiedy tablica wyników pokazywała 3:3. Wówczas Słowaczka popełniła kilka błędów, które pozwoliły Idze Świątek przełamać przeciwniczkę. To był moment zwrotny, po którym Polka rozpoczęła dominację aż do końca seta.
Ostatecznie zakończył się on wynikiem 6:3 dla zawodniczki z Raszyna. Drugi set rozpoczął się od serwisu Polki, lecz już na starcie doszło do niespodzianki w postaci przełamania naszej zawodniczki. Sramkowa skutecznie wykorzystała także swój serwis, dzięki czemu wyszła na dwugemowe prowadzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Ibisz mówi o córeczce i żonie: "Życie prywatne to jest podstawa"
Iga Świątek w kolejnej rundzie Rolanda Garrosa
Iga Świątek nie miała innego wyjścia, jak rozpocząć pościg za niżej notowaną przeciwniczką. I to jej się udało, ale na przełamanie z jej strony kibice musieli poczekać do stanu 2:3. Stan meczu najpierw się wyrównał, po czym polska tenisistka wyszła na prowadzenie 4:3.
Przy tym stanie mecz w wykonaniu Igi Świątek wszedł na wyższy poziom i po długim gemie Polka ponownie przełamała swoją przeciwniczkę. Nie zostało jej nic, jak zamknąć mecz przy własnym podaniu. Tak uczyniła i ostatecznie zwyciężyła 6:3, przechodząc do kolejnej rundy Rolanda Garrosa. Tam zmierzy się z Emmą Raducanu.