Jak trwoga, to do Boga. Duszpasterz sportowców apeluje o modlitwę za polskich piłkarzy

49

Na czas Euro 2020 i igrzysk olimpijskich w Tokio ksiądz Edward Pleń zaproponował "zadanie domowe" katolickim kibicom. W rozmowie dla portalu ekai.pl skomentował również dramat Christiana Eriksena.

Jak trwoga, to do Boga. Duszpasterz sportowców apeluje o modlitwę za polskich piłkarzy
Edward Pleń (Newspix, PIOTR KUCZA)

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej miały odbyć się już w 2020 roku. Na przeszkodzie w ich rozegraniu stanęła jednak pandemia. Proces szczepień ruszył jednak pełną parą i rok później Euro wystartowało z kibiciami na trybunach. W turnieju bierze udział m.in. reprezentacja Polski.

Z uwagą czempionatowi przygląda się ksiądz Edward Pleń. Na łamach portalu ekai.pl krajowy duszpasterz sportowców wystosował apel do katolickich kibiców. Poprosił, aby podczas Euro 2020 oraz igrzysk olimpijskich w Tokio fani codziennie odmawiali modlitwę "Zdrowaś Maryjo" w intencji polskich piłkarzy i sportowców.

- Niech ta modlitwa będzie odmawiana naprawdę szczerze, z wiarą, każdego dnia - podkreślił ksiądz Edward Pleń.

Na razie Biało-Czerwoni Euro 2020 rozpoczęli w bardzo złym stylu. W arcyważnym spotkaniu przegrali 1:2 ze Słowacją. Ta porażka ograniczyła do minimum szanse Polaków na awans do 1/8 finału. Żeby Polacy nie odpadli po fazie grupowej muszą w starciach z Hiszpanią i Szwecją, czyli rywalami znacznie mocniejszymi, zdobyć co najmniej 4 punkty.

Podczas Euro 2020 w pewnym momencie sport zszedł jednak na dalszy plan. W sobotę miliony fanów na całym świecie modliły się o uratowanie życie Christiana Eriksena, gdy ten był reanimowany pod koniec pierwszej połowy meczu Dani z Finlandią. Dzięki natychmiastowej pomocy lekarze uratowali piłkarza, który jeszcze na murawie odzyskał przytomność.

Ksiądz Edward Pleń wrócił do wydarzeń z soboty. Przede wszystkim zwrócił uwagę na fakt, jak wiele osób w tym trudnym momencie modliło się o zdrowie i życie piłkarza, u którego nastąpiło zatrzymanie krążenia.

- Tutaj dobitnie dało o sobie znać polskie przysłowie 'Jak trwoga to do Boga'. Życzyłbym piłkarzom i innym sportowcom, ale też kibicom, aby taka modlitwa była normalnością. Wspieranie duchowe nie powinno być czymś nadzwyczajnym, a media nie powinny nadawać modlitewnemu wsparciu sensacyjnego charakteru. Często bowiem powtarzam sportowcom przed ważnymi imprezami, że Bóg i modlitwa są rzeczywistością mojego życia - podkreślił duszpasterz na łamach ekai.pl.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Polska Miss Euro z odkrytym dekoltem na skakance. Fani zachwyceni nagraniem
Autor:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić