Klubowe Mistrzostwa Świata. Piłkarze Chelsea narzekają na upały
Piłkarze Chelsea narzekają na ekstremalne upały w USA, które utrudniają grę podczas Klubowych Mistrzostw Świata. Trener Enzo Maresca podziela te obawy.
Najważniejsze informacje
- Enzo Fernandez z Chelsea skarży się na upały w USA.
- Trener Enzo Maresca uważa, że warunki są niebezpieczne.
- Finał z PSG odbędzie się w East Rutherford.
Podczas Klubowych Mistrzostw Świata w USA piłkarze Chelsea zmagają się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Enzo Fernandez, pomocnik londyńskiego klubu, wyraził swoje zaniepokojenie wysokimi temperaturami, które jego zdaniem mogą być niebezpieczne dla zdrowia zawodników.
Szczerze mówiąc, upał jest niesamowity. Któregoś dnia musiałem położyć się na ziemi, bo strasznie kręciło mi się w głowie. Gra w takiej temperaturze jest bardzo niebezpieczna, bardzo niebezpieczna. Tempo meczu nie jest takie samo jak zwykle, wszystko staje się bardzo powolne – powiedział Fernandez, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Trener Chelsea, Enzo Maresca, również podkreślał, że upały stanowią poważne wyzwanie. W Filadelfii, gdzie odbywają się treningi, niemożliwe jest ich przeprowadzanie w godzinach popołudniowych. Maresca liczy na zmiany w przyszłorocznym harmonogramie, aby uniknąć podobnych problemów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Lewandowski zaimponował kibicom Barcy. To u niego cenią
Mecz w ekstremalnych warunkach
Podczas półfinału z Fluminense Rio de Janeiro, temperatura na stadionie w East Rutherford przekroczyła 35 stopni Celsjusza. Wysoka wilgotność dodatkowo pogarszała sytuację. Niekorzystne warunki atmosferyczne skłoniło Narodową Służbę Meteorologiczną do wydania ostrzeżenia.
Cóż, miejmy nadzieję, że w przyszłym roku zmienią terminarz, przynajmniej po to, żeby to wydarzenie pozostało pięknym i atrakcyjnym widowiskiem piłkarskim – dodał pomocnik reprezentacji Argentyny, cytowany przez PAP.
Oprócz problemów z pogodą turniej spotkał się z krytyką za niską frekwencję na trybunach oraz stan boisk. Niko Kovac, trener Borussii Dortmund, również wyraził swoje niezadowolenie z warunków panujących na stadionie w East Rutherford, gdzie mają być rozegrane także finał przyszłorocznych mistrzostw świata