Kolejna wpadka na Igrzyskach Europejskich! Ośmieszyli kibiców jednego klubu

Organizatorzy Igrzysk Europejskich w Krakowie mają wiele problemów. Najpierw sprzedawali „niedźwiedzie” zamiast piwa w punktach gastronomicznych. Następnie mieli kłopot z informowaniem zawodników o dekoracjach. Teraz ośmieszyli kibiców z Turynu, puszczając utwór drwiący z Juventusu.

Igrzyska Europejskie to impreza, o którą starał się m.in. minister sportu Kamil BortniczukIgrzyska Europejskie to impreza, o którą starał się m.in. minister sportu Kamil Bortniczuk
Źródło zdjęć: © Materiały organizatora
Marcin Lewicki

Igrzyska Europejskie to duża impreza sportowa, która jednak zalicza po drodze wiele wpadek. Szczególnie pod ostrzałem są lekkoatletyczne Drużynowe Mistrzostwa Europy, organizowane w ramach europejskiego czempionatu.

Lekkoatleci walczą niekiedy w bardzo nierównych warunkach, na trybunach są pustki, a niektórzy sportowcy nie wiedzą, o co walczą i kiedy staną do dekoracji medalowej.

To jednak nic, w porównaniu z kuriozalną wpadką ośmieszającą wręcz kibiców Juventusu i reprezentację Włoch. Drużyna zwyciężyła w rywalizacji o europejskie trofeum, a zamiast pieśni pochwalnych musiała wysłuchiwać... utworów drwiących ze Starej Damy.

Organizatorzy zamiast oryginalnego utworu Ricchi e Poveri Sarà perché ti amo puścili... stadionową przeróbkę. Słyszymy tam słowa, które nie powinny paść w oficjalnym przekazie.

Ściśnij mnie mocno, bądź blisko mnie, a kto nie skacze, ten jest garbusem za Juventusem - brzmią słowa kibicowskiej parodii utworu.

O sprawie piszą już oficjalne fankluby klubu z Turynu w Polsce oraz włoskie media.

Ogromna wpadka organizatorów Drużynowych Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce
Ogromna wpadka organizatorów Drużynowych Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce © Facebook

Jak odnoszą się do sprawy organizatorzy Igrzysk Europejskich?

Kibice są zażenowani wpadką i domagają się wyjaśnień. Wpadka ta spada na organizatorów całych Igrzysk Europejskich, którzy użyczyli brandu lekkoatletycznym Drużynowym Mistrzostwom Europy.

Specjalnie dla portalu o2.pl sprawę skomentował Dawid Gleń, Rzecznik Prasowy i Dyrektor Pionu Media Igrzysk Europejskich.

Lekkoatletyczne Drużynowe Mistrzostwa Europy zostały zorganizowane w ramach Igrzysk Europejskich. Natomiast muszę podkreślić, że faktyczna organizacja tej imprezy spoczywała na Stadionie Śląskim i European Athletics (europejskiej federacji lekkoatletycznej - przyp. red.). My dzisiaj rano wezwaliśmy do wyjaśnień organizatorów, prześlemy im też oficjalne pismo w tej sprawie. Podkreślam, że mimo faktu użyczenia brandingu Igrzysk Europejskich na to wydarzenie, jest to impreza federacji lekkoatletycznej - przekazał rzecznik prasowy imprezy.

AKTUALIZACJA

Poprosiliśmy o komentarz przedstawicieli spółki Stadion Śląski. Wyrazili oni ubolewanie tym, co zaszło podczas imprezy.

Stadion Śląski ubolewa nad zaistniałą sytuacją, niemniej jednak nie było to działanie zamierzone ani mające na celu obrazić kogokolwiek. Jest nam przykro, że taka sytuacja miała miejsce i przepraszamy wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni - wskazali w komunikacie wysłanym portalowi o2.pl organizatorzy.

Do sprawy odniósł się też DJ Gambit, który odpowiada za oprawę muzyczną.

Nie miałem świadomości, że jest tam wers wymierzony w kibiców Juventusu. Oczywiście gdybym to wiedział, zagrałbym wersję oryginalną, więc teraz mogę tego żałować. Ale jak wspomniałem wcześniej — ta wersja w ostatnich miesiącach mocno dominowała w social mediach w pozytywnym wydźwięku, więc nic nie wzbudziło moich podejrzeń, a języka włoskiego niestety nie znam - napisał na Facebooku Gambit.

Doświadczony DJ dodaje, że bardzo żałuje tego, co się stało.

Nie zmienia to faktu, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Ale nie zrobiłem tego celowo, ani nie miałem żadnych złych intencji, więc jeśli ktoś poczuł się tym urażony, to przepraszam.
Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów