Kto poprowadzi relacje z igrzysk? TVP ujawnia, kto nie pojedzie do Włoch
Telewizja Polska będzie transmitować na żywo wszystkie wydarzenia Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026, które odbędą się we Włoszech. Jak podaje TVP Sport, Przemysław Babiarz nie uda się na miejsce zawodów i będzie komentować występy polskich sportowców prosto ze studia.
Najważniejsze informacje
- Zimowe igrzyska odbędą się od 6 do 22 lutego 2026 roku.
- Sportowcy rywalizować będą w 16 różnych dyscyplinach.
- Polscy eksperci z TVP będą relacjonować wydarzenia bezpośrednio z Włoch.
- Zimowe Igrzyska Olimpijskie zapowiadają się jako jedno z największych wydarzeń sportowych nadchodzącej dekady. Zawody odbędą się w czterech włoskich strefach - z centralnym ceremonią otwarcia w Mediolanie - a przez dwa tygodnie rywalizacji rozdanych zostanie aż 116 kompletów medali.
Maja Rutkowski kupiła mężowi prezent za MILIONY DOLARÓW. "Będzie dużo złota"
Jak informuje TVP Sport, wśród wielu dyscyplin pojawi się skialpinizm - nowatorskie połączenie narciarstwa alpejskiego i wspinaczki, które z pewnością przyciągnie uwagę kibiców. Główne areny zmagań obejmują Mediolan, Cortinę d’Ampezzo, Valtellinę i Val di Fiemme, oferując sportowcom różnorodne krajobrazy i wyzwania.
Polscy widzowie będą mogli śledzić wszystkie wydarzenia dzięki transmisjom Telewizji Polskiej. Relacje z miejsc rywalizacji przygotują eksperci tacy jak Jakub Pobożniak czy Piotr Sobczyński. Dyscypliny, w których polscy zawodnicy mają mniejsze szanse na sukces, będą komentowane z warszawskiego Woronicza - przykładem jest łyżwiarstwo figurowe, które skomentuje Przemysław Babiarz. Będzie on także prowadzącym igrzyskowe studia i ekspertem przy konkursach skoków narciarskich.
Historia polskich startów na zimowych igrzyskach olimpijskich jest bogata w sukcesy – nasi sportowcy zdobyli dotychczas 23 medale, w tym siedem złotych. W Pekinie w 2022 roku jedynym reprezentantem Polski na podium był Dawid Kubacki, który sięgnął po brąz. W 2026 roku kibice liczą na kolejne medale i kontynuację tej wspaniałej tradycji.
Niestety we Włoszech zabraknie także Dariusza Szpakowskiego, który na zimowych igrzyskach komentował dotąd hokej na lodzie (od Igrzysk Olimpijskich w Sarajewie w 1984 roku). Komentator sportowy przeszedł bowiem na emeryturę.