Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kto w końcu wygrał tę walkę? Absurd goni absurd po freakowej gali

6

Freak fighty rządzą się własnymi prawami, czasami jednak dochodzi do sytuacji, których nie sposób zrozumieć. Paweł Jóźwiak w czwartek (01.01) pochwalił się pucharem za zwycięstwo z Jackiem Murańskim, mimo że oficjalnie został ogłoszony przegranym tego pojedynku.

Kto w końcu wygrał tę walkę? Absurd goni absurd po freakowej gali
Na zdjęciu: Paweł Jóźwiak i Jacek Murański w momencie ogłaszania werdyktu (Licencjodawca, Prime MMA)

13 stycznia odbyła się gala Prime MMA 7, na której doszło do walki Jacka Murańskiego i Pawła Jóźwiaka w boksie na małe rękawice. Przez większość czasu wydawało się, że w oktagonie lepiej prezentuje się Jóźwiak, jednak sędziowie punktowi orzekli inaczej i ku konsternacji widzów ogłosili zwycięstwo jego rywala.

Wściekły Jóźwiak złożył oficjalny protest. I tu zaczyna się robić ciekawie. Prime zwróciło się o opinię do niezależnych sędziów, którzy przyznali rację prezesowi organizacji FEN. Zdaniem Prime zmiana werdyktu rodziła jednak problemy natury prawnej. Ostatecznie Jóźwiak wycofał swój protest, przez co oficjalnym zwycięzcą pozostał Murański.

PRIME MMA czekało na opinię prawną, czy w świetle opinii sędziów, mając na uwadze wszelkie regulaminy i fakt, że w przedmiotowej sprawie można mówić o niesprawiedliwym werdykcie, ale nie błędzie proceduralnym, może zmienić wynik tego rozstrzygnięcia. Przed federacją stała bardzo trudna decyzja, od której Paweł Jóźwiak uwolnił nas swoim dojrzałym zachowaniem. Po tym posunięciu Paweł Jóźwiak jest dla nas podwójnym zwycięzcą! - czytamy w oświadczeniu Prime opublikowany w serwisie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wydawało się, że to oświadczenie definitywnie kończy całą sprawę. Nic bardziej mylnego. W czwartek (01.02) Paweł Jóźwiak zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie z trenerem, do którego pozuje... trzymając w dłoni puchar za wygraną z Murańskim. Jak przekazał w swoim wpisie, trofeum zostało mu przesłane przez federację Prime.

Dziękuję Federacji Prime MMA za przekazanie mi zwycięskiego pucharu za ostatnią walkę. Idziemy po następne zwycięstwo - ogłosił na Instagramie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Podsumujmy całe to zamieszanie. Zwycięzcą walki został pierwotnie ogłoszony Jacek Murański. Niezależni sędziowie poparli protest Jóźwiaka, który w ostatecznym rozrachunku wycofał swoje roszczenia, przez co wynik walki się nie zmienił.

Mimo tego, że opublikowane przez Prime oświadczenie potwierdza ważność początkowego werdyktu, Paweł Jóźwiak kilka tygodni po walce otrzymał puchar za wygraną. Cała sprawa jest kuriozalna, nawet jak na standardy freak fightów.

Autor: AHU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kolejny Polak w FC Barcelonie. Jest czwartym w Katalonii
Andrzej Duda na gali PZPN. Padły ważne słowa
Zniesienie stanu wojennego w Korei Południowej. Jest reakcja Blinkena
Wyniki Lotto 03.12.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Obiekt kosmiczny spadł w Rosji. Wydano ważne komunikaty
Niewybuch z czasów II wojny światowej w Szczecinie. Będzie ewakuacja mieszkańców
Tak mieszka kardynał Dziwisz. Przepych to mało powiedziane
Sejmowa komisja zdecydowała. Zbigniew Ziobro zostanie zatrzymany
Znaleźli gołębia, a przy nim kartę "nie ruszać". Interwencja Animal Patrol
Zostanie dziadkiem w wieku 45 lat. Influencerka wszystko wyjawiła
Skandal na jarmarku bożonarodzeniowym w Szczecinie. Zbojkotowali stragan zakonnic
Tu po mszy naładujesz auto. Nowy pomysł kurii w Lublinie
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić