Marina Łuczenko znów czaruje. Wymowny komentarz Lewandowskiej

Marina Łuczenko-Szczęsna od lat tworzy szczęśliwy związek z Wojciechem Szczęsnym. Piosenkarka i bramkarz reprezentacji Polski mają synka Liama, który na świat przyszedł w 2018 roku. Co ciekawe, piłkarz pomógł napisać swojej żonie kilka piosenek, do czego przyznała się w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport".

Piosenkarka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. 757 tys. osób obserwujących jej konto regularnie zobaczyć może nowe zdjęcia i nagrania zamieszczone przez ich idolkę.

Czytaj także: Osobowość polskiej piłki nożnej. Jego partnerka jest o 48 lat młodsza

Ostatnio pokazała się w jesiennej stylizacji. Zadała także pytanie swoim fanom.

Nie znając kierunku, ani celu podróży, nie dostaniesz biletu. Każdy dzień to walka o siebie. Wczoraj było mi ciężko, dziś już lżej. Weź się w garść! Jakie są Twoje sposoby? - zapytała.

Czytaj także: Gortat stracił sporą kasę. Wiemy, na czym przegrał. Zaskoczenie!

Pod jej wpisem pojawiły się liczne komentarze. Wpis zamieściła m.in. Anna Lewandowska, która fotografię Łuczenko-Szczęsnej podsumowała niezwykle wymownie - emotikoną ognia i serca. "Dobre!" - napisała z kolei Maffashion. W krótkim czasie zdjęcie polubiło 10 tys. osób.

Czytaj także: Włoskie media odkrywają sekrety Szczęsnych. Tego nie wiedziałeś o bramkarzu

Na profilu Mariny Łuczenko na Instagramie znajduje się blisko 2000 postów. Na początku października piosenkarką zamieściła zdjęcie, które momentalnie rozpaliło zmysły jej licznych fanów. Żona Wojciecha Szczęsnego zapozowała w samej bieliźnie. "Jestem kobietą i jeżeli ktoś pyta mnie o ideał, to zawsze mówię, że moim jest Marina" - napisała jedna z internautek w sekcji komentarzy.