Miał stłuczkę z legendą Man. United. Nie uwierzysz, o co go poprosił

To nie był udany dzień dla Gary'ego Neville'a. Były gwiazdor reprezentacji Anglii oraz Manchesteru United miał stłuczkę. Jak się okazało, kierowcą drugiego samochodu był kibic piłki nożnej. Po całym zajściu miał nietypową prośbę do 48-latka.

Gary Neville miał stłuczkęGary Neville miał stłuczkę
Źródło zdjęć: © Instagram, Twitter | Daily Mail, gneville2

Gary Neville przez całą karierę był związany z Manchesterem United. W barwach tego zespołu rozegrał ponad 400 meczów w ciągu dwudziestu lat. Do tego dołożył 85 występów dla seniorskiej reprezentacji Anglii - był z nią na dwóch mundialach.

Krótko po zakończeniu przygody z grą, rozpoczął pracę jako trener. W latach 2012-2016 był asystentem selekcjonera reprezentacji Anglii. Przez cztery miesiące prowadził także hiszpański klub Sevilla FC. Jego asystentem był jego brat Phil.

Wciąż jest blisko piłki nożnej. Występuje jako ekspert telewizyjny w stacji Sky Sports, jest także właścicielem czwartoligowej drużyny Salford FC. Należy do niego także jeden z hoteli w Manchesterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!

W środę miał sporego pecha. Jego wart ponad 300 tys. złotych Land Rover Defender został uszkodzony przez furgonetkę. Gdy piłkarz oceniał straty, podszedł do niego kierowca drugiego pojazdu.

Wszystko wskazuje na to, że nie miał mu za złe całej sytuacji. "Pomimo zderzenia Neville wydawał się pozostawać w dobrych stosunkach z kierującym drugim pojazdem" - przekazało "The Sun".

W pewnym momencie kierowca furgonetki wyszedł z niespodziewaną propozycją. Postanowił skorzystać z okazji i poprosił Neville'a o selfie. Były piłkarz się zgodził, pomimo niesprzyjających okoliczności.

Na zdjęciach, jakie pojawiły się w sieci, można zobaczyć skalę uszkodzeń. Te nie były duże. W samochodzie Gary'ego Neville'a uszkodzeniu uległo prawe nadkole. Pojawiły się na nim wgniecenia oraz głębokie rysy. Naprawa nie powinna być jednak czasochłonna.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł