Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Michniewicz rozdał "czerwone kartki" po mundialu. Dziennikarze zablokowani

28

Selekcjoner reprezentacji Polski opowiadał w wywiadach, że dni bezpośrednio po powrocie z Kataru wykorzystał głównie na odsypianie. Znalazł też czas na zablokowanie dziennikarzy na Twitterze.

Michniewicz rozdał "czerwone kartki" po mundialu. Dziennikarze zablokowani
Selekcjoner zabrał się za porządki na Twitterze (Instagram, Czesław Michniewicz)

Czesław Michniewicz nie jest tak aktywnym Twitterowiczem jak w przeszłości, dlatego obserwowanie jego konta w portalu społecznościowym nie pomaga w zdobywaniu informacji czy nawiązaniu dialogu. Selekcjoner reprezentacji Polski postanowił jednak i tak ograniczyć dostęp do jego profilu kilku dziennikarzom.

Po mundialu na listę zablokowanych trafili Paweł Paczul z portalu Weszlo czy Marcin Borzęcki z Viaplay, a już wcześniej "wotum nieufności" od Czesława Michniewicza dostał Tomasz Ćwiąkała z Canal+Sport.

Blokowanie znanych na skalę ogólnopolską osób mogło wywołać uśmiech u niektórych lokalnych dziennikarzy, ponieważ przypomnieli sobie podobny sposób działania Czesława Michniewicza w pracy klubowej. "Gdy odchodził z Pogoni zablokował znaczną część lokalnego środowiska w Szczecinie" - przypomniał Daniel Trzepacz, redaktor naczelny portalu pogonsportnet.pl.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Michniewicz był trenerem Pogoni od 2015 do 2016 roku. Na koniec stosunkowo krótkiej kadencji zarzucano mu nieatrakcyjny sposób grania. Zasłynął wtedy buńczuczną odzywką do jednego z internautów "nie ma przymusu oglądania". To hasło jest do teraz wspominane najczęściej w kontekście epizodu Michniewicza w Szczecinie.

Szkoleniowiec rozstał się z Pogonią w momencie wygaśnięcia kontraktu. Prezes Jarosław Mroczek postanowił szukać innego trenera, choć Portowcy zakończyli sezon na niezłym szóstym miejscu w PKO Ekstraklasie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nie wiadomo, czy Cezary Kulesza zachowa się tak samo wobec selekcjonera Czesława Michniewicza. Zarzuty wobec "polskiego Mourinho" są podobne, choć ten po raz pierwszy od 36 lat wprowadził reprezentację Polski do najlepszej szesnastki mistrzostw świata. Kontrakt Michniewicza wygasa wraz z końcem roku i na razie nie wiadomo, czy dojdzie do jego przedłużenia.

Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Prawie 6 miliardów zadłużenia seniorów. Rekordzista ma do oddania 7 milionów
Wrzuć na noc do toalety. Zapomnisz o szorowaniu muszli
"Polski rząd jest wściekły". Niezadowolenie po decyzji Bidena
Kompletnie pijany lekarz przyjmował pacjentów na SOR. Ci wezwali policję
"Mamy nadzieję". Chiny liczą na współpracę z USA
Masowe deportacje Donalda Trumpa. Polacy z Chicago zabierają głos
"Potrzeba lepszych zagrywek". Elon Musk odpiera zarzuty
Rośnie liczba kandydatów. Kolejne komitety zarejestrowane w PKW
Połóż na noc obok łóżka. Zapomnisz o zatkanym nosie
Nagranie z Karkonoszy. Stanął nad przepaścią. "Kolejny kandydat"
Polski ksiądz mówi o Trumpie. "Niech upada dyktatura"
Nie tylko na trawienie. O tych właściwościach siemienia lnianego mało kto wie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić